A w Warszawie pada śnieg
A cóż to się stało,
że w ogrodzie biało?
Drzewa ubrały odzienie śnieżyste
marzą o życiu i wiośnie kwiecistej.
Sosna przy płocie zgięła się nieco
a białe piórka wciąż lecą i lecą.
Już cisza taka jak zasiał makiem.
Wrony na siatce siadły okrakiem,
nieśmiało kraczą mokre i sine;
nic nam z tej zimy, jutro już minie.
Trochę szkoda. Jutro już wiosenne ocieplenie.
autor
Pani L
Dodano: 2020-01-29 14:47:23
Ten wiersz przeczytano 1057 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Aura taka zmienna, wiosna tuż, tuż, pozdrawiam ciepło.
Bardzo wszystkim dziękuję.
Śnieg zimą staje się ewenementem ;-)
Pozdrawiam
Teraz się trzeba spieszyć by coś napisać o zimie:)
Zimowy obrazek - Ładny
Pozdrawiam serdecznie :)
A u mnie deszcz. Być może nie będzie śniegu dużo i nie
utrzyma się długo.
zima na niby lato podobne oj natura kaprysi.....chcesz
zimy trzeba w góry jej śladów szukać...
bardzo ładny, zimowy obrazek :)
No tak. Sanek raczej nie ma co szykować :) Dziwna ta
zima.
A w moim mieście śniegu brak xD Pozdrawiam serdecznie
+++
- a ja tej zimy śniegu nie widziałam, chyba że w
telewizorze :)
Dobre i co z tego śniegu :)
U mnie posucha.
Pozdrawiam :)
Ładnie.W Częstochowie też popadało.
Pozdro.
Witaj Eluś:)
A u mnie śniegu nie widać,ba nawet mroziku nie ma:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Leciutki wiersz, bdb się czyta :)
U mnie zero śniegu, tylko lekki przymrozek.
Krzewy puściły zielone pędy
Pozdrawiam serdecznie Elu :)