WATAHA
Stado -
zajadłych wilków
w owczych skórach
Nieustannie -
podstępnie krąży
nienawistnie węszy
Napadając -
niczego nieświadomych
spokojnych ludzi
Ponieważ -
wataha gromadnie atakuje
zmieniając miejsce bytu
Jednakże -
wszystko do czasu
nim pojawi się strzelec
Tymczasem -
mili przyjaciele
nikomu nie ufajcie
Baczcie -
na otaczający las
abyście nie pobłądzili
~ ~ ~
czym więcej drzew
gęstsza mgła
trudniej odnaleźć drogę
Pozostańcie -
sobą gdzie jesteście
niebawem wzejdzie słońce
Nie pozwólcie się pochłonąć
Komentarze (43)
Jakie to smutne....
Moge tylko podpisac sie pod komentarzem, Zosiak :)
Pozdrawiam:)
"Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka"
Miłego dnia, KLEMO :))
Nie można nikomu nie ufać, przecież nie każdy jest
taki.
Smutna refleksja,ale często też mam takie
wrażenie.Twój wiersz Klementynko też mi przypomniał
Obławę Kaczmarskiego,ale nie uważam,że to coś
złego,przecież wszystko kiedyś już było,a to nie jest
plagiat,jedynie wiersz na podobny temat.
Widzę,że ma odzew na zasadzie nożyc...
Ja bywa,że podziwiam zdolności drapieżników,ale to nie
znaczy
iż podoba mi się gryzienie innych,sama też tego
gryzienia doświadczyłam i doświadczam bardzo często
niestety,
najgorsze,że faktycznie potrafią działać w stadzie i
atakują całą watahą,wtedy czują się pewniej.
BRAWO ZA ODWAGĘ!!!
Szkoda,że zdolne,utalentowane "wilki"
potrafią zatruć innym życie.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Klementynko,miłego dnia życzę.
P.S. A ileż to wspaniałych wierszy wyprodukowała i
wkleiła tu owa tępa siekierka? Może na innych
portalach,równie połetyckich?
A ta tępa siekierka znowu wyrąbuje sobie drogę do
ponownego (i chyba już ostatecznego) wybanowania z
portalu. A jeszcze tyle zostało jej jadu w
ślinie,który zastępuje jej szare komórki...
WBB, żeby pokazać twarz, trzeba ją najpierw mieć.
Nie każda może być babcią :-))) Siekierko, co ?
Pokaż twarz, Siekierezadowy Emanuelu Delawarski,
pokaż! Ujawnij się, pisz pod swoim prawdziwym nickiem!
Przepraszam ale pseudo poetami nazywam was babciu Ewo
i pozostałych Twoich przyjaciół tj WATAHA
Siekierezada się zrobiła :)) Stoły w knajpie też
będziesz rąbać jak Kaziuk? :)
Ładna refleksja siekierko. Dobrej nocy :-)
jestem równie wstrząśnięta jak Vadim
WBB, EXv, EM
sie nie znata na prawdziwej poezji,zazdrościta, ot co!