Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Na dzień dobry

Wąż (dusza, obrazki)

mostek, rzeka, wcześniejsze skorupy ja zastygłe w tym miejscu
porzucone strzępki ubrań i wspomnień, gest to ubranie duszy
dusza zawiera zalążki ja, teoria śladów
toaleta pliszki to moja wreszcie udana toaleta
żeby nauczyć się robić kupkę musiała zaboleć mnie głowa
co musi się stać żeby ból głowy odpełzł w siną dal
a na jego miejsce przyszło jeśli nie zdrowie
to nowa dolegliwość - drzazga - wokół obiera ropień
klatka

może wyzwoli lęk o dziecko, które ktoś potrącił
a ty pomogłeś źle?, bez narażania siebie pomogłeś
- a to już życie - życie pisze wiersze
- a najpewniej ból 50 letniego ciała i duszy
już nie zależy od niczego poza samym sobą
- ale tego się nie sprawdzi
bo dusza jest przy nim,
w nim, nie całkiem obok,
wypływa, jest ekranem
wpływa i..
wynikiem - korzenie życia są zagmatwane
od początku buduje iskra w ciałach i w oku iskra
nie wiesz ile czyjej pracy w ciebie włożono

.. a więc na motorze jedzie z grubszym chłopcem, młodszym,
młoda laska, uda opalone, on jest bardzo ostrożny
na skrzyżowaniu, ja jestem na rowerze
czekam uprzejmie, aż chłopak, może jej brat wreszcie
zdecyduje się przejechać, skinęła mi głową
bach..

on to Arek, kiedyś razem na rybach tu byliśmy
ostrożny kumpel, odludek - teraz? - doktor, ktoś
taką laskę kiedyś widziałem łowiąc tam ryby
jak w bikini stanęła na tym moście - może jej matka
(pewnie nie)
fale marzeń
zawsze z daleka od bogiń, ale już uprawiałem seks
intensywnie dość, bez większych zahamowań, ale kurczę
nie mam życia towarzyskiego, ale nie chcę życia błyszczykowego,
błyskotliwego, tfu
przejechali
myślę o tych udach
kupić kondomy? seks
on zawsze był lepszy, inteligentniejszy, motor
umie naprawiać motor, do tej pory ja nic nie umiem
naprawiać, ale parę dni temu zdjąłem koło
i zalepiłem dziurę, trochę się uczę..
..nie naprawię jej urządzeń, roweru, nawet nie wożę narzędzi, nie wiem dlaczego boli mnie szczęka
to cios, cios, cios - one odchodzą zawiedzione mną
nie odchodzą wszystkie, Jezu, o co tu chodzi

Muszę zająć miejsce tego chłopca na motorze
albo jej miejsce, pod warunkiem, że ona będzie prowadzić
Dobre czucie się w klatce swej, wzięcie życia za bary, za rogi,
za nogi
O słodki wole życia
ciągnący kierat wzruszeń i pragnień
w koło za stodołą w Grabowcu, pracowniku boży
Mąka - męka ziarna żyta zmieniającego się w chleb
brak, czy brak czują wszyscy
Myślę, że nie. Jakiś tak, ale nie ten.
Tu chodzi o poczucie samosiły, samowoli, kreacji
swego życia i wzięcie za nie całkiem samemu
nie wyłącznej odpowiedzialności

To jest nieosiągalne nieodpowiedzialnie

Zdobycie się na wygodne ułożenie w gnieździe chwil
cierpień radości i wtedy
Możesz przewieźć ją motorem
na którym się znasz
Tym motorem jest życie, tym motorem jest motor,
ty,
jesteś bratem, kochankiem
rzeką, mostem, wprawiasz to w ruch
.. i chmurą
.. które zaczynasz rozumieć, okiełznywać
kierować - seks, seks? oj seks seks, żądza też
nagroda wzbudzonej materii
śpiewające kamienie, bezwstydne oddanie się i wzięcie
o krok od przepaści, ale nie w przepaści, w otchłani
(życia i nieżycia, prawa i woli)

wąż wijąc się zbiera okruchy poprzednich wcieleń
kształtując nowe dzbany na moc
wszystko ma swego dżina
ducha, moc, wolę, energię
która obiera wokół, owija się, pełznie w kształcie skóry węża
skóra hipochondryka, który czuje się dobrze
smętniaka, który ma się komu wyżalić
liżącego się psa obraz, erotomana radosnego w swej erotomanii
O takie coś tu chodzi, udanie się w swej powłoce
pętle czasu, przechodzenie wszystkiego w siebie w węźle

Tym wężem jest życie w otchłani, dusza świata, dusza w świecie
dusze w świecie
a więc wszyscy i wszystko



autor

Belamonte

Dodano: 2021-08-18 19:52:14
Ten wiersz przeczytano 1569 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Toniczny Klimat Ciepły Tematyka Na dzień dobry Okazje Ślub i Wesele
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (11)

Belamonte Belamonte

fabuła jest tu bardzo rozciągnięta w czasie ale to
moja fabuła, tak to jest, soi o lat 40 ale właściwie
to stanie w miejscu. W puste miejsca pasują jakieś
puzle, ale to się rozwija równocześnie

Belamonte Belamonte

w sumie można zacząć grać na gitarze, czemu nie :)
brzdąkanie rapowanie, jak to 50 , mnie jeszcze zostało
ponad rok młodości absolutnej do tego czasu anno :)

tarnawargorzkowski tarnawargorzkowski

ależ Ty masz wyobraźnie nie mogę nadążyć za fabułą
;)))

Maciek.J Maciek.J

zamyśliłem się nad twoim wierszem

Mily Mily

Jeśli tylko od nadmiaru przemyśliwań nie zapomni się
żyć...to można dumać i dumać :)
Pozdrawiam :)

Sotek Sotek

Skłaniasz czytelnika do refleksji nad istotą życia i
osobowością która składa się z wielu czynników, w tym
chyba i duszy.
Pozdrawiam:)
Marek

anna anna

peel próbuje zrozumieć siebie i świat dookoła, a takie
wgłębianie się, nicowanie raczej nie pozwala radośnie
żyć.

Annna2 Annna2

Ból istnienia 50 letniego człowieka.
Zło? Nie, nie zło- życie- próba rozczłonkowania.
Ale przecież jesteś dobry.
Dlaczego? Bo zastanawiasz się nad nim, nad życiem.
To jest Twoje ja.

zyka zyka

Warto było przeczytać i podumać. Pozdrawiam.

sisy89 sisy89

Ciekawie, zaczytałam się :)
Pozdrawiam serdecznie :)

wolnyduch wolnyduch

Ciekawe rozważania na temat duszy i nie tylko, choć
powiem szczerze że w większości przypadków wiersze o
duszy mnie nie pociągają...
Co do dziewczyn, to może uzdolniony peel lub Autor
może napisać jakiś poemat, dziewczyny na ogół lubią
gdy coś się dla nich pisze, zwłaszcza na liryczną
nutę, albo gdy im się gra lub śpiewa jakieś fajne
kawałki:)
Pozdrawiam wieczornie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »