Wciąż
Między naszymi oczami
zapatrzonymi w siebie
nożem można kroić
ciszę.
Między oddechem
a oddechem
zapalić świecę.
Na moście
marmurowe lwy
ryczały z żalu
że kochać nie potrafią
a ja płakałam
że kocham za mocno.
Wciąż...
autor
Donnaolmeca
Dodano: 2020-05-10 13:58:13
Ten wiersz przeczytano 726 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
cisza i oddech, lwy, co za wizje z moich snów.. pozdr.
Miłość jest sensem naszego życia - bardzo ładnie
poetycko o miłości :-)
pozdrawiam
Bardzo dobry wiersz. Tak,jak Tadeusz napisal:
dojrzaly. - przemowilby domnie tym mocniej, gdybym
uswiadomilsobie ten most- jakis istotywiersz w jakimś
istotnym miescie,ale - na ciemnotę cztelnika ( w mojej
osobie) Autorka nie ma lekarstwa...
Pozdrawiam serdecznie:)
Wiersz bardzo mi się podoba...
Niestety, miłość tak po prostu nie odchodzi ale czasem
trzeba odpuścić...
Pozdrawiam serdecznie :)
To jest prawdziwa szczerość.Pozdrawiam.
ladny :) pozdrawiam
Witaj.
Nostalgia i rozrzewnienie.
Kochać, za dwóch nie da się,
Podoba sie wiersz, pozdrawiam.:)
Krojenie ciszy, super określenie. M
Podoba mi się to wyznanie.
Podoba sie wiersz i to bardzo...)
Udunęłabym ostatnie słowo , albo napisałabym je
poniżej tekstu( 5-7 wierszy). Ładny utwór. Pozdrawiam@
Witaj
W moim odczuciu jest to piękny dojrzały wiersz,
napisany sercem i poetycką wiedzą.
Miłej niedzieli życzę.
Miłość życiu sens nadaje,
choć nie zawsze bywa rajem.
Fajnie o miłości która w Twoim wierszu gości.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłej niedzieli :)