Wczoraj tak a jutro jak?

Super!

Pozdrawiam i głos zostawiam! +

Dziękuję Robercie za miłą wizytę i informację o Idze.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego, udanego weekendu
:)

Cieszę się podwójnie raz że to wyśmienici sportowcy a
dwa że Iga mieszka w mojej gminie i wszędzie jest tu
pełno jej wizerunków szczególnie w nowym budynku
sportów z upodobaniem pozdrawiam a o innych staram się
nie myśleć

Dziękuję Marto i Olu za Wasze miłe wizyty,
komentarze, pozdrowienia i uśmiechy.
Serdecznie Was pozdrawiam życząc miłego dnia
i udanego wiosennego weekendu :)

Norbercie, cieszmy się zawsze z naszych sportowców oni
są miodem na nasze zbolałe dusze:)

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę, Ola:)

Sport powinien stronić od polityki...smutne , że tak
nie jest i chyba nigdy nie będzie :(
Serdeczności :)

Dziękuję ROXSANO za wgląd do mojego wiersza.
Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)

To prawda, odkąd pamiętam, Polska miała i ma
do tej pory świetnych sportowców
z których byliśmy i jesteśmy bardzo dumni, a polityka
niestety od wielu już lat raczej do wielkiej zadumy
skłania.

Pozdrawiam serdecznie i pogodnego dnia życzę Dziadku
Norbercie.

Dziękuję Bartku za bardzo miłą wizytę i Twój komentarz
na temat aktualnej sytuacji w naszym kraju. Serdecznie
pozdrawiam, również życzę Ci zdrowia i udanej zabawy w
życie, trzymaj się Bartku :)

Witaj, Norbercie :-)

Z wielkim podobaniem dla Wiersza :-) A sytuacja w
kraju... No, cóż, rozpisywać się nie będę. Jak dla
mnie, to już dramat. Niestety, koalicja rządząca ma
prawie nieograniczone możliwości kłamstwa, korupcji,
manipulacji. I nie myślę tylko o tv pis, czyli
publicznej czeluści dezinformacyjnej... Nigdy nie
byłem fanem PO, czy też lewicy; żadna partia święta
nie była, ale od obecnie nam panujących bandytyzmu i
obłudy mogliby się uczyć wszyscy. A kościół? Jestem
człowiekiem wierzącym, ale ta instytucja jest tak
głęboko zdegenerowana, że nic jej chyba już nie
pomoże. Ale wypasieni, zakłamani hierarchowie się nie
poddadzą tak łatwo...

I tak, całe szczęście, że możemy się cieszyć z naszych
wspaniałych sportowców :-)

Pozdrawiam serdecznie, Norbercie, dużo zdrówka życząc
:-) Bartek.

Dziękuję Jurku (ASIE) za szerszy opis swego punktu
widzenia. Z wszystkim co napisałeś teoretycznie można
się zgodzić i poprzeć. Dlatego PiS wykorzystując
wyjście ze światowego kryzysu w jakim znajdowała się
poprzednia władza, będąca w tym czasie "zieloną wyspą"
na tle innych krajów, miał możliwości na 500- tki,
trzynastki, czternastki w emeryturach, obniżenie wieku
emerytalnego, co się odbije czkawką za kilka lat,
szczególnie u kobiet. Tylko dlaczego nie zauważyłeś w
jakim kierunku ta Twoja partia zmierza? Nie masz
ochoty żyć w demokratycznym kraju? Wolisz by fałsz,
obłuda czyniły cuda i z wolna cofały nas do
średniowiecza? Godzisz się na podporządkowanie jednej
partii wszystkich dotychczas w miarę niezależnych
organów państwowych?
Kościół pod przewodnictwem ojczulka Rydzyka i wielu mu
podobnych ma być wraz z nimi siłą przywódczą?
Wszystkie niezależne środki masowego przekazu (radia i
telewizje) mają być przez nich wykupione? Gdyby do
tego miało dojść Ci którzy do tego doprowadzili,
niestety Ty jako wyborca również, będą dla mnie
delikatnie mówiąc osobami pozbawionymi rozumu. Komunę
przeżyłem, za przynależność do Solidarności i jak to
nazwano "poglądy reakcyjne" w stanie wojennym
wyrzucono mnie z pracy.
Do tych zamierzchłych, jeszcze bardziej fałszywych
czasów nie mam ochoty wracać, przed śmiercią, do
której niezbyt wiele czasu zostało, chciałbym żyć w
wolnym, demokratycznym kraju. Wierzę, że Hołownia i
jego nowa partia mają szansę obudzić kraj z letargu w
jakim się znajdujemy. Czy ją wykorzystają, samo życie
to zweryfikuje. Jednak zmiana rządzących jest
niezbędna jeśli nie chcemy za niezbyt długo obudzić
się w szambie. Serdecznie pozdrawiam Jurku życząc
miłego dnia i całego tygodnia :)

zacny Norbercie
muszę Ci wyjaśnić, na czym polega moja "choroba";
1) wolę trzynastą emeryturę od "piniendzy nie ma i nie
będzie" (Rostowski);
2) wolę 500+ dla polskich dzieci od parad równości i
małżeństw homoseksualnych;
3) wolę, by Polska była krajem katolickim a nie
islamskim ("możemy przyjąć każdą ilość uchodźców"
(Tomczyk)),
a z pewnym uproszczeniem możesz przyjąć, że jestem
ateistą;
prawdziwe objawy mojej choroby są takie, że określenia
"homofob" i "ksenofob" są dla mnie komplementami;
ale kiedy ktoś o mnie mówi Polak, to jest to dla mnie
powodem do dumy;
nie mam żadnych kompleksów wobec "poprawnych
politycznie" i "oświeconych", których debilizm
przechodzi ludzkie pojęcie, a wszystko co im nie
pasuje jest oczywiście "mową nienawiści";
jeśli idzie o przyszłość:
mam nadzieję, że nie doczekam czasów, w których będzie
obowiązywała gramatyka dostosowana do 54 płci;
mnie wystarczy on, ona, ono niezależnie od tego czy to
kogoś dyskryminuje czy nie;
a próbki takiej nowomowy już są;

głęboki ukłon i szacunek dla Ciebie za ukazanie w
wierszu płaszczyzny porozumienia;
serdecznie pozdrawiam :)

Dziękuję Jurku (ASIE) za miłą wizytę. Pisior nie
pisior, liczy się człowiek i co i jak ma poukładane w
głowie. Samo życie niedługo zweryfikuje w jakim
kierunku PiS naszą zagubioną Ojczyznę kieruje, przy
pomocy jakich to ludzi rządy sprawuje i przy pomocy
wielebnego ojczulka Rydzyka oraz wielu innych
podobnych hierarchów kościelnych zaśmieca umysły
swoich poddanych. Dla mnie nie liczy się partia lecz
ludzie którzy ją reprezentują, ich przeszłość i
wcześniejsze (uczciwe) osiągnięcia. Może Hołownia
potrafi wyprowadzić kraj z marazmu w którym obecnie
się znajdujemy? Żyjemy już w XXI wieku a dzięki
PiS-owi zaczynamy się cofać do średniowiecza. Temat -
rzeka Jurku. Serdecznie pozdrawiam życząc udanego,
miłego weekendu :)

ja jestem pisior z krwi i kości, ale z bezpisiorowymi
umiem się dogadać :)
dziękuję Ci za optymizm
i serdecznie pozdrawiam :)