O wdzięku, sile i... nimfie...
Opowieść była spisana w runach,
czyli metodą prostego węzła.
To teatr cieni z dawnego świata,
a w roli głównej nimfa Hortensja.
O nimfach wiedza jest dość szeroka,
są polne, leśne, górskie i wodne.
Hortensja zwykła sypiać w namiotach
i uwielbiała nakładać spodnie.
Wyłamywała się ze schematów,
w nektarze z kwiatów nie gustowała,
umiała sprawić niedźwiedziom baty,
nie była wiotka ani też mała.
Nie było miejsca wśród nimf plemienia,
bo miała rozmiar ludzkiej kobiety.
Ponoć jej matka raz, od niechcenia,
z kowalem Rochem dopadła mety.
Odziedziczyła Hortensja zatem
po swoim ojcu ogromną siłę,
matka jej dała zapachy kwiatów,
urok i aparycję przemiłą.
Zaś rzecz się działa przed lat tysiącem,
gdy na tych ziemiach żyli Polanie,
o silnych dłoniach, sercu gorącym,
w niewiastach mieli upodobanie.
Hortensję pojął za żonę łucznik,
miał piękne oczy i duszę mężną.
Z nimfą porządek świata zakłócił,
bowiem spłodzili plemię potężne.
Dzisiaj, po latach, te białogłowy,
co w polskiej ziemi się urodziły,
mają wdzięk nimfy, żelazne zdrowie
i w każdej drzemią ukryte siły.
Komentarze (56)
bajkowo ,,,ładnie ,pozdrawiam:)
Bajkowo WN, jesteś wielka słowo daję, dobrze, że
wreszcie wróciłaś:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
tak ładnie o nas napisałaś krajanko:)
pozdrawiam serdecznie WN
Bardzo ładny wiersz, dawno do Ciebie nie zaglądałam
muszę nadrobić braki w czytaniu. Cieplutko pozdrawiam
i + wstawiam.
Piękny wiersz! Pozdrawiam!
Bajkowo:) Swietnie, wielka n:)
Witaj WN. Jakbyś wiedziała, że przyjechałam niedawno z
pracy i dałaś mi poczytać tak ładną historyjkę:).
Dobranoc:)
bardzo mi się podoba, ładny wiersz, pozdrawiam :)
Ładnie, bajkowo ale i prawdziwie...
I tylko w ostatnim wersie piątej strofy rytm się
załamał...może warto zmienić np na "do tego buzię
śliczną i miłą" albo jakoś inaczej...
Pozdrawiam serdecznie :)
ogromna praca nad wierszem wielkie brawa pozdrawiam
Heh, żelazne zdrowie! Heh!
Świetny wiersz!