We dwoje
Różne myśli natrętne napływają do głowy
kiedy człowiek samotny szuka drugiej
połowy
tym smutniejszy nim droga w samotności trwa
dłużej.
Czasem ulgę przynoszą długie morskie
podróże
Czasem niosą wytchnienie skały, góry
wysokie,
tak dalekie, odległe że nie sięgniesz ich
okiem.
kiedy nikt się nie zbliża na nikogo nie
czeka,
tylko w ciszy bezkresnej człowiek szuka
człowieka
Tak odnalazł swą miłość w czas mozolny i
długi
Adam który się mienił kapitanem żeglugi.
Niechaj łączy ich radość, niechaj szczęście
im sprzyja
niech gorące uczucie nigdy w nich nie
przemija.
Komentarze (7)
We dwoje zawsze raźniej...
Pozdrawiam cieplutko :)
Powodzenia życzę:)))
smutno u ciebie kolego
samotność każdemu doskwiera
ładny wiersz
wygląda na to że "Adam" ma więc sternika
ups. sterniczkę
pozdrowienia i ahoj!
Witaj
Pomyślnych wiatrów życzę w podróży przez życie.
Udanego popołudnia.
Szczęścia dla Adama...dobrze gdy Ewa nie sama...
Pozdrawiam cieplutko(taki wrzesień)...
Bardzo ładny wiersz. Samotność czasem potrzebna, ale
na dłuższą metę nie bardzo... Nawet odnalazłem siebie
w tych górach wysokich (jako, że góry to moja miłość).
No i cóż, tylko życzyć wszystkiego, co najpiękniejsze
Adamowi i jego Wybrance.
Pozdrawiam :-)