WE DWOJE
Ciepłe zmysły
jeszcze czekają
na wyższe komponenty
subtelnego erotyzmu
pocałunki przytulanie
gra spojrzeń
w rzęs szafirze
gorąco robi się wokół
bo purpura ust
z aromatem róż
porusza najskrytsze
zakamarki serc
a taniec opuszków
po ciałach wilgotnych
roznieca płomień
w lirycznej nagości
pozwalając namiętnie kochać
prawdziwie całym sobą
jakby jutra miało nie być
autor
Kazimierz Surzyn
Dodano: 2022-10-07 12:53:56
Ten wiersz przeczytano 2247 razy
Oddanych głosów: 72
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (84)
Piorónek zbójnicki, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam
serdecznie.
re:
errata - "piegu" - biegu
przepraszam
"na wyższe komponenty
subtelnego erotyzmu"
Witaj Kazimierzu!
Od razu napiszę ,że pozwoliłem sobie na przytoczenie
twoich, dwóch powyższych wersów — tak! to prawda;
wszystko we dwoje gra.
Treść bez zbędnych zabiegów, jak miłość prawdziwa
piątego piegu -:)
Całość z dużym podobaniem.
Pozdrowienia ślę, dla was!
Dziękuję również Wszystkim Czytelnikom za czytanie,
pozdrawiam serdecznie.
@Najka@, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Och ten taniec opuszków...od niego się
zaczyna...ładnie zmysłowo...pozdrawiam .
Iris&, dziękuję za miłe sercu słowa, pozdrawiam ciepło
i ślę serdeczności.
WOW! Boski
Miłego dnia:)
Pan Bodek, miło bardzo, pozdrawiam serdecznie.
Tak wlasnie trzeba kochac... + + +
Subtelna, wymowna kwintesencja bliskosci we dwoje.
Pozdrawiam serdecznie pozostajac pod urokiem strof. :)
Kika88, dziękuję i pozdrawiam ciepło śląc
serdeczności.
Piękny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)
Tereso, miło bardzo, pozdrawiam ciepło i ślę
serdeczności.
Cudnie, namiętnie i to prawda, że powinno się kochać
tak, jakby jutra nie miało być...bo któż to
wie...serdeczności jesienne Kazimierzu :)
GabiC, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam ciepło śląc
serdeczności.