Według Chagalla.Wystawa...
...w schronisku na Maciejowej. Gorce.lato-R.jesień 2008.
Koza skacze przez księżyc gdzieś ponad
dachami
na kozim grzbiecie chłopiec, ściska w ręku
precel,
precel jest sam jak księżyc, słabym
światłem świeci,
sypie z nieba okruchy - nocne lęki
karmi.
Pełne mleka są piersi sarniookich
madonn,
w korowodzie do studni (skwar łoźnieński
parzy),
potem każda przeniesie w dzbanie chłodne
szalom
zasłuchana w muzykę studziennych żurawi
co się z łańcucha zrywa, leci nad
gontami,
a za muzyką pomkną wronie stada
skrzypków,
zakołują, zajęczą, końskim włosiem
szybko
szarpną, bez kalafonii, z nerwem nad
nerwami.
Łupiny z dźwięków spadną, a wtedy
dziewczynka
zbierze je, schowa w koszu między
płomieniami
liści dzikojesiennych i w jarzębin
kiściach,
w obrazkach kwaskowatą żółcią wyklejanych,
zanim nuty na popiół lisi ogień strawi.
Drze się cisza, jak pierze z sypanej
poduchy,
słychać głos zagniewany - "Menuhiiii,
Menuhiiii",
lecący w stronę skrzypków (gdzieś ponad
dachami).
Struny zabrzęczą słodko, klarnet
zaklangorzy
i dziewczynka zadrobi do taktu stópkami,
kosz rzuci, potem ruszy w taniec księżycowy
między stosami precli makiem obsypanych.
woda śpi chłodno w wiadrach, lęk się
srebrem nadął
chłopiec marzy o piersiach sarniookich
madonn
Komentarze (9)
Wiersz doskonale oddaje nastrój obrazóe maca Chagala,
doskonale rytmiczny, troszke mi tylko zabrakło barw
ale to chyba ze względu na odwołania do konkretnych
obrazów, pozdr
do wszystkich pochwał dodam tylko tyle, dzieciące oczy
- to temat lepszy niż dotyk motyli, opisane po
mistrzowsku.
Piękne widzenie obrazami i skojarzenia myślowe na
wysokim poziomie Wiersz jest bardzo dobry Na tak!
Dobry wiersz i wielka poezja-świetne!
bardzo ładnie, obrazowo... widzi się te makatki,
bardzo ciekawymi przenośniami ubarwione, bardzo mi się
podoba:"zanim nuty na popiół lisi ogień strawi",
"dziewczynka, która zadrobi do taktu stópkami" i te
obsypane makiem precle...bardzo przyjemnie płynie się
przez wersy
Obrazy Chagalla malowane wierszem, pięknie i
odważnie... Brawo
ciekawe te rysunki skoro taka burzę myśli wywołały.
Wiersz wciąga nastrojem.
"Woda śpi chłodno w wiadrach, lęk się srebrem nadął "-
cóż mogę dodać -
wiersz pięknie napisany, metafory do pozazdroszczenia,
pióro mistrzowskie, warsztat literacki wzorowy -
czytać i podziwiać.
Wzruszające, napisane z wyczuciem dziecięcych lęków i
marzeń. Sarnookie madonny- no,no!