Weekend
najpierw obowiązki, potem przyjemność
Zajmij się górą, a ja uporam się z dołem
sprężaj ruchy, nie przejmuj się spodniami,
po robocie, w praniu szybko znikną
plamy.
.
.
.
Na dziś pracy dość, szyby aż lśnią z
czystości
pod kołdrę daję nura; mam chęć na
pieszczoty
a ty kotku zanim mnie przytulisz spuść
rolety
dociśnij klamkę, bo za oknem słychać
grzmoty.
autor
_wena_
Dodano: 2015-08-15 18:34:25
Ten wiersz przeczytano 3867 razy
Oddanych głosów: 72
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (75)
Dziękuję i ciepło odpozdrawiam :)
Świetne, pozdrawiam ciepło.
Dziękując za wgląd do wiersza i komentarz, życzę
miłego dnia :)
Witaj
No i prawidłowo, po tym to jak przyjemność smakuje...
Miłego
;)
Tak trzymaj Uleńko :)))
Też wyznaję tę zasadę...najpierw obowiązki potem
przyjemności :)) pozdrawiam z podobaniem...świetne
erekcjato :))
:)
:-) aż parsknęłam śmiechem, doskonałe erekcjato :-)
;)
Szalona, spuść...rolety:)
Dziękuję Grażynko :))
super :)
dzięki :)
fajne!
Irys, marcepani dziękuję za wgląd :))