Wekowanie
Nim wrzesień z jesienią wezmą się za ręce,
już nie można zwlekać, czas myśli
przyspiesza.
Chwile tak ulotne pochwycę naprędce,
jak mrugnięcie powiek albo jak błysk
flesza.
Pragnę je utrwalić i w sercu zachować.
Najprostszym sposobem się dzisiaj
posłużę.
Wplotę jak do wianka rymy między słowa,
by uroki lata zatrzymać na dłużej.
Pozbieram wyrazy jak muszle na plaży,
w których będzie słychać pluskające fale
a lipcowe słońce mocno będzie prażyć
to wtedy nad morzem mogę bywać stale.
Pomysł nie jest nowy i nie wpadłam
pierwsza,
by kąpiel w strumyku i biwak na wzgórzu
na deszczowy sezon zawekować w wersach,
bo wspomnień jak jagód nazbiera się
dużo.
W wierszu jak spiżarni zapas wrażeń
spory,
można znów przeżywac w domu przy
herbacie
i przy lampce wina w zimowe wieczory.
Piękne zaproszenie już od dzisiaj macie.
Anna Bania /25.08. 2015/

kasztanowiec



Komentarze (49)
Coś wspaniałego bardzo mi się spodobał i to
zaproszenie ekstra, pozdrawiam serdecznie: )))
Dziekuje wszystkim za mile przyjecie mojego
wekowania...i pozdrawiam wieczornych gosci
Dziekuje wszystkim za mile przyjecie mojego
wekowania...i pozdrawiam wieczornych gosci
Też tak sobie wekuję nie tylko własne wspomnienia ale
i piękne wiersze w segregatory by w bezsenne noce nie
ulegać zwątpieniu - Twój piękny utwór ma tam swoje
miejsce - myślę, że się nie gniewasz - Pozdrawiam
serdecznie
Ladnie, bardzo :)
Pozdrawiam:)
Bardzo podoba się twoje wekowanie, zgrabnie
rytmicznie, słowem ślicznie:)))
Ciekawe to wekowanie?
Aniu, masz rację już czuje się, że lato odchodzi na
dobre mimo, że było ono w tym roku dość kapryśne to
będziemy je wspominać tak jak Ty to pięknie ujęłaś w
swoim wierszu...
A ten słowa warte są przypomnienia cyt.
Pozbieram wyrazy jak muszle na plaży,
w których będzie słychać pluskające fale
a lipcowe słońce mocno będzie prażyć
to wtedy nad morzem mogę bywać stale.
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
Dziękuję, za tak wykwintne zaproszenie - na poetyckie
malownicze i smakowe uczty...
Piękny wiersz, ze znakomitą refleksją na "Zimowe
wieczory" przy kominku z poezją i lampką wina
Niezwykłe jest to Twoje "Wekowanie"
Ogrom serdeczności Kasztanowcu
no i zawekowałeś i mnie
subcio - pozdrawiam
Muszę ten wiersz sobie zawekować.Piękny Dzięki za
poradę , przerobiłem na zwrotki Miłego wieczoru Anno.
Zawekować troszkę wspomnień ...
I zatęskniłam już za zimą:)Pięknie tak będzie
powspominać.Miłego.
Takie ładowanie do weków na zimę,
Parnych nocy szaleństwa, rozkoszne poranki,
Przy winie, herbacie, na mróz i zadymę,
Miło powspominać i marzeń pleśc wianki.
uściski
Takie wekowanie lubię :))i popieram.
Bardzo ładny wiersz,fajnie obrazowany,zwłaszcza
wekowanie w wersach i spiżarnia mi się spodobała.
Pozdrawiam serdecznie:)