Wesoła czarownica...
Wesoła czarownica Agnieszka,
w zaczarowanej krainie mieszka,
uczy się pilnie, ta nasza Aga,
w szkole na co dzień z magią się wzmaga.
Chociaż jeszcze z niej jest wiedźma
mała,
to chyba ze sto zaklęć poznała
i jak na czarownicę przystało,
do czarowania ma różdżkę małą.
Świetnie potrafi latać na miotle,
waży magiczną miksturę w kotle,
z wełnianego, czarnego moteczka,
wyczarowała swego koteczka.
Różdżką maluje na niebie tęczę,
wypowiadając barwne zaklęcie,
kiedy dotknie pałeczką rabatki,
rozkwitają kolorowe kwiatki.
I jednym zaczarowanym słowem,
rozgoni ciemne chmury deszczowe,
ziółek nazbierała całą górę,
chce wynaleźć uśmiechu miksturę.
Największym marzeniem naszej Agi
- jest poznać wszystkie tajniki magii,
gdy będzie już czarownicą dużą,
chce pomagać biednym, chorym ludziom.
kilcik
Komentarze (24)
/z magią się zmaga/ chociaż z niej wiedźma jest
jeszcze mała/ i jak to na czarownicę przystało/ i
kiedy dotknie pałeczką rabatki/ wnet rozkwitają
stubarwne kwiatki/ Jedynym zaczarowanym słowem/ ziółek
nazbiera ogromną górę/ pragnie wynaleźć uśmiechu
miksturę/ pomoże biednym i chorym ludziom/
Już teraz wiem, kiedykolwiek smutek zagości w moim
sercu, wpadnę do Ciebie na chwilę, wiem że zaraz
poczuję się lepiej.
Pozdrawiam..
Bardzo fajna ta Agnieszka, oby jej się udało (a może
by spróbować tak: "z wełnianego, czarnego motka,
wyczarowała swojego kotka."? :-) ale oczywiście to
szczegół :-)
Marzenia Agi....to piękna sprawa...niech sie jej
spełnią z serca życzę..pozdrawiam..
Piekne ma marzenia,,ta Twoja AGA,,
niech sie jej spelnia,,,pozdrawiam
cieplutko z daleka.
Wiersz z dobrym przekazem... :)
Bardzo sympatyczny wiersz.Ale z tym pomaganiem ludziom
różnie bywa.Czy wiesz autorko jak lekarze nazywają
swoje zawodowe ubezpieczenia?Nazywają je
ubezpieczeniami od "wdzięczności pacjentów".
jak na bajeczkę przystało...fajna, taka milusińska
Witaj Kilcik, co by nie mówicć to miłe są Twoje
wiersze. życzę powodzenia i dalszych pięknych wierszy.
pozdrawiam wieczornie.
Już polubiłam tę Agunię:) Pozdrawiam.
Dobre marzenia ma nasza Agnieszka..pomagać
ludziom..Plus..gromny :).. M.
że co to jest?! myślicie, ze jak mnie zemdli od
grafomanii to też będzie tak słitaśnie jak w tej
żłobkowej rymowance? Wiersz do tomiku jak nic :)
słyszałam o różnych wiedźmach, ale Aga podoba mi się
szczególnie...fajny i pogodny wiersz...pozdrawiam
nie tracisz pogody ducha,bardzo rzadka
cecha.pozdrawiam
Zapraszam czarownicę nad moje niebo. Na pewno rozgoni
chmury :)