Westchnienie
Żal za życiem minionym i lęk przed
przyszłością,
wypełniają dni smutkiem i bezsilną
złością,
nawiedzając wiek późny, czas dają
zadumie,
choćbyś głowę wysilał i tak nie
zrozumiesz,
że życie przeminęło jak krótkie
zdarzenie,
nawet marzeń już nie ma, jest tylko
cierpienie.
Często pytam się Boga o czas mojej mamy,
czy w cierpieniu swym widzi zarys nieba
bramy,
gaszącej życia blaski przez śmiertelne
cienie,
a wszystko to ujrzałem słysząc jej
westchnienie…
autor


M.N.


Dodano: 2018-04-27 07:45:06
Ten wiersz przeczytano 779 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
cudownie gdy nie potrzeba marzyć ,a cierpienie oddalić
od siebie daleko , po co , dzisiaj jestem , jest ok
wzruszające słowa
wzruszyłam się
pozdrawiam :)
bardzo poruszający wiersz...
Interesująca refleksja, pozdrawiam :)
Też tak czasami, a nawet często myślę o mojej Mamie
Pozdrawiam
Witaj,
nie chcę stosować oceny złych zdarzeń;
jedna z nich jest bezsilność wobec cierpienia bliskiej
osoby...
Niewiele osób uniknęło - jak sądzę tego dramatu.
Współczuję./Zakładam, że to'prawdziwe przeżycie/.
Niech spokój będzie z Wami.
Serdecznie pozdrawiam.
Pięknie, choć smutno. Pozdrawiam.
Tez dzisiaj jestem w refleksji ale przed Twoja czapke
sciagam, pozdrawiam.
Trudno pogodzić się z cierpieniem bliskich. To chyba
niemożliwe.
Bardzo ładnie napisane, ten smutek sączy się, tak jak
rytmika wiersza.
Tymi strofami poruszyłeś serca
pozdrawiam:)
Bolesna poruszająca refleksja... pozdrawiam
ja to rozumie ... możesz mi wierzyć ... wiersz smutny
i piękny ...
Życiowa refleksja przynosząca smutek...
Pozdrawiam serdecznie:)
Poruszyłeś wierszem.
Pozdrawiam:)