Wiara
Wiara
Rozpalasz w nas nadzieję,
maleńkie światełko w tunelu,
wspierasz gdy upadamy,
mały Jezu,mały Boże...
Twe serce wielkie,
miłością wypełnione,
tak nie wiele chcesz,
tak dużo dajesz.
Zamykam oczy przed Twym ołtarzem,
patrzę na Krzyż,
nie godna jestem Panie...
Po policzkach płyną łzy,
te moje szczere,
łzy skruchy i nadziei,
bo jutro wstanie nowy dzień,
znów rano uśmiechniesz się do mnie,
podasz mi rękę
i znów wybaczysz moje winy.
Ja przeproszę,
jak zwykle lecz...
Ty wiesz Panie- Twoja wola niech się
stanie!(17.01.08)

Krysiunia




Komentarze (2)
hmm..cóż warte jest życie bez wiary... To nasza siła w
wędrówce przez życie..
Modlitwa zawsze jest odkryciem duszy... jakże
pieknej:)