Wiatr
Zastanawiałeś się kiedyś, jak to jest
być wiatrem?
Nie mieć nic,
tylko siebie.
Nie czuć, nie pragnąć, nie płakać,
nie kochać, nie dbać o czas,
nie mieć problemów, ani nadziei,
nie smakować słodyczy i goryczy
ludzkości...
Gdybyś był wiatrem...
Czego by Ci najbardziej brakowało
z tego ziemskiego, śmiertelnego świata?
Miłości?
Co to jest Miłość?
Puste uczucie...
Takie okrutne i przebiegłe...
Wykańcza nim da rozkosz,
którą tak bardzo pragniesz doznać.
Przyjaźń?
Jesteś odważny...
Naprawdę ufasz ludziom?
Nie boisz się ich zdrady?
Nie wierzę w Przyjaźń.
Ludzie ranią
nawet, a może zwłaszcza wtedy,
gdy nazywasz ich Przyjaciółmi.
A wiatr...
Jest taki wolny
i tak samotny...
Niedościgły,
nieokiełznany,
nieosiągalny...
"Przez ile dróg musi przejść każdy z nas, By móc człowiekiem się stać? Przez ile mórz lecieć ma biały ptak, Nim w końcu opadnie na piach? Przez ile lat będzie kanion trwał, Nim w końcu rozkruszy go czas? Odpowie ci wiatr wiejący przez świat Odpowie ci bracie tylko wiatr."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.