widoczek z latawcami odbitymi w...

Patrzenie w w obłoki, niczym ucieczka w marzenia. Nie
bójmy się marzyć, choć grunt pod nogami wydaje się być
o wiele stabilniejszy. Pozdrawiam Eluś. :)

JoViska, dzięki za komentarz, w kt przywolalas pojęcie
wolności. Twój odbiór spójny z moim zamysłem.


Pozdrawiam wszystkich i dziękuję bardzo.
Miłego dnia

Bdb wiersz, metaforyczny, patrzenie w górę na zasadzie
ambicji, msz jest dobre, co nie znaczy, że należy
wspinać się w górę na złamanie karku, ale też
niekoniecznie trzeba rezygnować z naszych dążeń, tym
bardziej, jeśli ktoś nam wrzuca kłody pod nogi, to
niekoniecznie trzeba rezygnować z własnego ja, bo inni
tak chcą, a co do lustrzanych odbić, każdy z nas ma
podobne cechy, tylko nie każdy ma odwagę mówić o tych
złych, o tym, że warto te złe zamienić na dobre i nie
cieszyć się z tego, gdy ktoś kogoś rani, czyniąc zło
właśnie, bo ciesząc się też czynimy zło, a jeśli
popełnimy błąd czy zranimy kogoś to kara nie może być
niewspółmierna do naszych win i trwać w nieskończoność
bo tego typu zachowanie z pewnością nie ma nic
wspólnego z dobrem i wiarą o której tak wiele się
pisze na tym portalu.
Dobrego wieczoru życzę, Elu.

Metaforycznie się odniosłaś do patrzenia na życie...
równowaga to do niej powinniśmy dążyć... Pozdrawiam
serdecznie

Wiersz rozbudza wyobraźnię i skłania do refleksji nad
istotą naszego życia. Z pewnością wiele czynności,
które kiedyś były proste wraz z upływem lat staja się
trudnością nie do pokonania.
Pozdrawiam Elu:)
Marek

kupuję
tekst bardzo ważny zwłaszcza patrząc przez pryzmat
postaci malarza, któremu nie było dane patrzeć w
"SŁOŃCE"

patrz niżej

Twój wiersz mz doskonale komentuje cytat:

" Jezioro to lustro nieba, odbijając w sobie gwiazdy
karmi poetów i malarzy"

to sentencja "Sybiraka" Stefana Centomirskiego
tu jego obrazy:

https://www.youtube.com/watch?v=qJMj75Jlog4

tu film:

https://vod.tvp.pl/video/polsko-szedlem-do-ciebie-200-

lat,polsko-szedlem-do-ciebie-200-lat,53175126

ja tam wolę patrzeć w górę- patrzenie na wodę zaburza
mi równowagę

Bardzo ciekawe rozważania, może i bezpieczniej patrzeć
pod nogi, ale i bez horyzontu...miłej niedzieli:)

Trzeba ćwiczyć kark i głowa zawsze do góry ku
wolności, chociaż mówią że pokorne ciele dwie matki
ssie...
pozdrawiam ciepło :)
(P.S. dziękuję za odwiedziny i info od El..coś
ostatnio za dużo jest tych zawieszeń)

Witaj
A ja jednak wolę wznosić głowę, nie patrzeć pod siebie
i za siebie.
Z uniesioną głową kroczyć naprzód i dumnie łapać
latawce dni.
Pozdrawiam
;)

wznieśmy wzrok ku latawcom, szybujmy w przestworzach,
marzenia niechaj wznoszą nasze myśli

Ciekawa refleksja o ambicjach (tak odbieram). Miłej
niedzieli grusz-elo:)

Nie złamie, gdy czasem patrzymy też przed siebie mz ;)

Pozdrawiam w zadumie Eluś :)

Latawce to marzenia, pragnienia wzniosłe, tęsknoty
piękne-

jak Twój wiersz, Elu.