Widoki
Po ciemnym granacie nieba,
jak po tafli morza zimnego
snuje się księżyc w Pełni
czekając świtu złotego,
napotyka on po drodze
gwiazdy rozjaśnione marzeniami,
droga mleczna się wije
korowodem posrebrzanym,
potworzyły się fale
roziskrzone na niebie,
w czeluściach głębi,
zdane tylko na siebie
z rozmarzonym promieniem gwieździstym
czeluść wypełniła się Pełnią czystą
z tej i z tamtej strony świata
księżyc srebrem omiata,
magia na niebie sięgnęła zenitu,
widzę anioły w ukryciu
które, marzenia po skłonie rozdają,
dzięki tej Pełni,wszystkie się
spełniają.
Komentarze (19)
Jakże piękny, rozmarzony obraz z uroczych wersów,
pozdrawiam ciepło.
Magiczne są takie widoki, a na niebie tak wiele można
zaobserwować.
Ładnie.
Dziękuję za wizytę i komentarz. :)
Miłego dnia.
klimatyczna, rozgwieżdżona liryka. niech marzenia się
spełniają.
pozdrawiam Ciebie i Twoje Anioły. :):):)
Ladnie.
Pozdrawiam niedzielnie :)
Pięknie malujesz słowem :) Pozdrawiam serdecznie :)
można się rozmarzyć czytając
Widok piękny kreślisz.
Serdecznie pozdrawiam :)
Zdecydowanie na tak. Uwielbiam takie klimaty.
Roztoczyłaś przed nami ładny widok.
Rozbudzasz wyobraźnię.
Pozdrawiam.
Marek
Widzę w tym przepięknym wierszu analogię do mojego
wiersza „Średniowieczne marzenie”. W Twoim jest o
wiele więcej poezji.
Ślę moc serdeczności. Małgorzato. :)
Bardzo na tak.
Pozdrawiam.
Piękne takie widoki .Podoba się wiersz.Pozdrawiam:)
Podobaja mi sie takie widoki. Umiesz marzyc.
Serdecznosci :)