Więcej wiary

Donna - Marzenia sprawiają, że nie spoczywamy na
przysłowiowych laurach i ciagle się czegoś pragnie.
Rzadko jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że wieczna
pogoń za czymś nowym niekoniecznie unosi nas na wyższy
poziom człowieczeństwa. Półki nieprzeczytanych
książek, nieobejrzanych filmów, nieprzesłuchanych
płyt, ubranych raz ciuchów, butów, sprytnych gadżetów,
o których dziwnie zapominamy, ale i niezrealizowanych
podróży, wizyt - to nie to samo, co konkretne
wzruszenia, okazana bezinteresowna pomoc, woluntariat,
odczuwalny sens istnienia. W tym upatruję zdrowy
optymizm. Pozdrawiam serdecznie.

Przeszłość i związane z nią wspomnienia są ważne i
potrzebne. Zgadzam się aby patrzeć w przyszłość z
optymizmem. Przekuwajmy marzenia w realia i nie
przestawajmy wdrażać kolejne marzenia w życie bo
wtedy łatwiej patrzeć w przyszłość z optymizmem.
Dobry przekaz tak pod względem treści i sposobie
przekazu.
Moc serdeczności.

Ewa Kosim - Optymizm to oczekiwanie na pomyślną
przyszłość, poparte konsekwencją w działaniu. Dziękuję
za lubienie i pozdrawiam serdecznie.

Można mieć więcej wiary w teorii ale w praktyce nie
zawsze się to dzieje :) fajny wiersz takiego Pana
lubię :) pozdrawiam

Babcia Tereska - Dziękuję za życzliwość w ocenie i
pozdrawiam serdecznie.

Szczerzyszczynsky - Zaskakująca interpretacja.
Pozdrawiam serdecznie.

Pięknie.
Nie wiem jak sobie z tym radzą na północy, bliżej
bieguna.

Dobrze się czyta, dobre rymy i treść niebanalna.

Pozdrawiam

Rozumiem, to dobrze.
Pozdrawiam, raz jeszcze.

moje szkice - Interesujaca interpretacja tekstu
wiersza. Pozdrawiam serdecznie.

wolnyduch - Chyba nie tyle odcinam się od przeszłości,
co oczekuję z optymizmem przyszłosci. Pozdrawiam
serdecznie.

Wiersz mi się podoba, bo rytmiczny i życiowy, poza tym
optymizm zawsze jest w cenie, choć nie do końca się
zgadzam z tym, że należy się odciąć od przeszłości, bo
ona jest naszą częścią, to tak jak z naszą
tożsamością, nie da się jej odciąć, naszych bliskich w
sercach też nie można wygumkować, mimo, że ich już nie
ma, ale to prawda, że nie można tylko żyć
przeszłością, z tym się zgadzam, a jesień nastraja nas
melancholijnie bardziej, niż pozostałe pory roku, msz.

Pozdrawiam, życząc dobrej nocy.

Z wielkim podobaniem przeczytałam wiersz. Wracamy,
przytulamy się do ciepła właśnie gdy dopada nas chłód,
taka wymierny sposób na wyrównanie. Hmm albumy,
fotografie - przyznam, że dla mnie wciąż są w "teraz",
bo w jakiś sposób ukształtowały moje nawet to
optymistyczne ja. Pozdrawiam :)

Pan Bodek - Dziękuję za życzliwą ocenę i pozdrawiam
serdecznie.

Wiersz sie podoba i w tresci, i formie.

Pozdrawiam serdecznie Autora :)

:) Dobrej nocy.

krzemanka - Nie brakuje Pani pomysłów, więc świetne
zadatki na profesjonalną korektorkę. Kolejna Pani
propozycja zmienia istotnie treść, a tego wolę
uniknąć. Pozdrawiam serdecznie.