Wieczór
Kiedyś tylko jedno mi się marzyło.
Świece kolacja ,wino.
Gdy wreszcie się to spełniło.
Zrozumiałem, że strasznie by było.
Gdyby to się już nigdy nie powtórzyło.
Bo warto jest żyć.
By przy Niej być.
Świat może wyglądać pięknie.
Gdy jest gdzieś ten ktoś.
Przy kim człowiek mięknie.
Więc niech i mi się to zdarzy.
Wtuleni w siebie idziemy po plaży.
Świat wokół wygląda różowo.
A my tak bardzo zajęci sobą.
Bo reszta to milczenie.
Więc liczy się tylko me marzenie.
autor
crazy.vp
Dodano: 2008-03-31 07:59:31
Ten wiersz przeczytano 424 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Rym żyć-być nie dodaje uroku - wręcz przeciwnie.
Jak tobie się podoba? -- nie przestaję się z rozkoszy
wić - mógłbym zawsze usta twoje pić - muzyka wciąż nie
przestaje grać - przez co nie mogę w ogóle spać -- nie
chodzi o treść, tylko o brzmienie. Według mnie lepiej
bez rymów.