Wieczór, Cohen, My
ktoś rozsypał gwiezdny pył
lecz on nie przyćmił
blasku twoich oczu
wiedziona nim
w objęcia twoje wpadam
łączność
dłoń w dłoni
silne ramiona
oddech twój moim oddechem
wnikam w sferę wyśnioną
tańczę z tobą
na falach dźwięków płyniemy
w niemym wyznaniu miłości
chemia dusz
ruchome rzeźby naszych ciał
w burzy emocji
przesiąkamy sobą
niewidzialne iskry skrzą
czas nie liczy się
dotykiem uczuciem
melodią pieszczona
nie dostrzegam
taniec skończył się
drżenie... cisza
dusza krzyczy jeszcze
Komentarze (81)
dusza krzyczy jeszcze
a z nią czytelnik
oczarowany klimatem
serdecznie pozdrawiam noworocznie
:)
Ach, jaki czarujący wieczór we dwoje...
A do tego Cohen i jego głęboki głos, muzyka i można
tańczyć, aż po sam kres miłości. Miłość jest takim
tańcem uczuć dwojga ludzi.
Wspaniała puenta.
Znakomity wiersz!
Pozdrawiam i Ślę moc serdeczności
Dziękuję kolejnym Gościom za obecność pod moim
wierszem.
Miło, że tu byliście :)
Witaj,
wietnie oddałaś nastrój tańca w rytmie znanej, uroczej
melodii.
To taki panegiryk w temacie uczuć i muzyki.
Pozdrawiam serdecznie./+/
Przepiękny, magiczny wiersz.
Magiczny wieczór i wiersz!
A taniec uwielbiam!
Pozdrawiam:)
Z pewnością była to bardzo przyjemna chwila której
zawsze będzie niedosyt:)
Pozdrawiam
Marek
Zgadzam się z przesłaniem pięknego upamiętniającego
wiersza...:) Pozdrawiam ciepło Halszko :)
Cohen- kiedyś zaszył się w klasztorze na 7 lat.
Sytuacja ekonomiczna zmusiła go do powrotu.
Podoba mi się.
Na piątą rocznicę jego śmierci to napisałam- Tańcząc z
życiem.
https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/tanczac-zyciem-5649
78
Właśnie korzystam z Twojej rady (w komentarzu)
dziękuję.
Pięknie o miłości i bliskości, a w tle nieśmiertelny
pan LC. Pozdrawiam z podobaniem.
Dziękuję Wszystkim czytelnikom za pochylenie się nad
moim wierszem.
Wraz z nowym Rokiem rozpoczął się karnawał, czas zabaw
i tańca.
Nie musimy bawić się na wielkch balach. Tańczyć można
również w zaciszu własnego domu.
Wystarczą chęci, muzyka.
Taniec to doskonały relaks i terapia.
Zachęcam wszystkich do tej formy wykorzystania czasu,
bez względu na na wiek.
Wszystkich serdecznie pozdrawiam :)
Przeczytałam jednym tchem. Zachwycający wieczór,
zarówno w rzeczywistości, jak i jako wstęp do różnych
fantazji :) Głos Cohena zawsze robi swoje. Wiersz
magiczny. Pozdrawiam serdecznie :)
cudne chwile. A wszystko do powtórzenia i jeszcze raz
i jeszcze...
Dance Me to the End of Love
Bardzo piękny taniec.
Pozdrawiam +