WIELKOŚĆ NA POZÓR
Inspiracją powstania wiersza był tekst ,, Tytułomania ,, autorstwa ,, Arabelli ,,. Dziękuję!
Cóż ci przyjdzie człowiecze,
gdy ostatni raz orkiestra
zagra żałobnego marsza.
Czy wstaniesz?
Poduszki uginają się od medali,
teraz nic niewartych.
To zwykłe broszki!
Żołnierze wystrzelą na wiwat.
Zamknięty w dębowej trumnie,
spoczniesz na dnie grobu.
Na grobowcu wypiszą wyszukane epitafium,
wkrótce zapomną o tytułach i zasługach.
One nic nie znaczą ...
,, Z prochu jesteś i w proch się obrócisz
,,.
Jan Siuda
Komentarze (14)
Jestem już odblokowany.
Nie boję się śmierci.Boję się męczarni w naszych
szpitalach.
Janku. Pamiętam i dziękuję Ci za wsparcie.
Bardzo mądre przesłanie w wierszu.
Pozdrawiam:)
Co racja, to racja i to chyba jedyna sprawiedliwość.
Cóż jesteśmy kruchym materiałem. Jednak życie bez celu
jest nijakie.Byle nie przesadzić i nie stracić
człowieczeństwa. Pozdrawiam.
Może warto zamienić te deski na
zamknięty drewnianym wiekiem.
no tak, po co nam to wszystko, ale z drugiej strony-
po co żyjemy? dla tego wszystkiego. pozdrawiam@
Wiersz, przypominający nam kruchość i marność
ludzkiego życia.
Gdy odchodzimy zostaje tylko pamięć. A ta niestety
krótka bywa.
Zgadzam się z krzemanką, co do tych czterech desek.
Trochę dziwnie to brzmi. Zresztą jeśli już to w
sześciu deskach, a to by brzmiało jeszcze gorzej.
Pozdrawiam. (+)
Janek, to ci się udało:)
Miłego!
Dobry wiersz.Jedyną sprawiedliwością jest śmierć,
każdy musi odejść.Pozdrawiam.
Witaj Janku.
Bardzo ciekawy wiersz.
Przychodzi taka chwila i chcemy czy nie, musimy
odejść.
'Zamknięty w dębinie spoczniesz na dnie grobu'.
Pozdrawiam, miłego dnia.
Ładne przypomnienie słów z księgi Koheleta "marność
nad marnościami i wszystko marność". Msz dziwnie brzmi
"Zamknięty w czterech deskach"
może np "Zamknięty w pudle z desek", lub inaczej?
Miłego dnia.
Na grobowcu wypiszą wyszukane epitafium,
wkrótce zapomną o tytułach i zasługach.
One nic nie znaczą ...
,, Z prochu jesteś i w proch się obrócisz ,,.
To prawda.Pozdrawiam:)
Zabiegać o medale, zaszczyty mieć w głowie, a trwonić
to co cenne - zdrowie! Pozdrawiam!
Witam ponownie. Nic z tego nie mamy, tylko trud,
ciężkie dni, ale musimy żyć. Dopuki nas ona nie
zabierze. Dobranoc