wielokrotność
uśmiechasz się
w twoich oczach widzę niepokój
który stoi za mną
niepokój także się uśmiecha
autor
AS
Dodano: 2022-09-02 20:43:18
Ten wiersz przeczytano 2358 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Pięknie.
Żeby zdefiniować uczucie niepokoju, trzeba znaleźć
przyczynę, która pomoże go usunąć.
Miłego dnia :)
Cudowny przekaz, zatrzymuje.
Pozdrawiam, AS:)
Im więcej uczucia, tym więcej niepokoju. Pozdrawiam.
Wielokrotność to jest pomnażanie.
Jeżeli czegoś dobrego to super!
Z niepokojem, ogólnie rzecz biorąc, jest sprawa raczej
"nieciekawa".
Chyba, że uśmiechający się niepokój, jak w wierszu...
całkiem inny temat.
Pozdrawiam jak zawsze z zachwytem Twoimi utworami. :)
Ktoś napisał, że oczy są zwierciadłem duszy. W Twoim
wierszu trochę nie o to chodzi, ale dziwnie się
składa, że tak wypada.
Taka miniatura mi przyfrunęła:
Niepokoje
Tak się boję,
gdy nas dwoje.
Wieczorności w spokojności :):)
Lustrzany pokój, pierwsze skojarzenie:)
Oczy zwierciadłem duszy...która próbuje ukryć co ją
boli...
Bardzo, bardzo na Tak,
pozdrawiam serdecznie:)
Twój przepiękny wiersz kojarzy mi się z mądrymi
słowami Alberta Schweitzera: "Szczęście to jedyna
rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli". Wiem,
jak kochasz matematykę, więc domyślam się, że tytuł do
niej nawiązuje. Wyrażę się jednak mało matematycznie:
każdy stan, każda emocja w miłości jest
zwielokrotniona odbiciem w kochających oczach.
Zwielokrotniona znaczy wysycona, spełniona - poprzez
dzielenie. W Twojej miniaturze w miejscu niepokoju
może stać tęsknota, ból, radość, życzliwość - wszystko
dzielimy, mnożąc szczęście. Nasze połączenia polegają
na nieskończonych odbiciach siebie samych w
nieskończonej uważności. Pozdrawiam ciepło i
serdecznie :)
Ciekawie.
Pozdrawiam :)
Świetny wiersz. Niepokój się udziela...
Pozdrawiam serdecznie :)
Rozbudzająca wyobraźnię refleksja. Zastanawiam się nad
przyczyną owego niepokoju i nad tym jaki jest powód
jego uśmiechu.
Pozdrawiam
Marek
Przy Niej uśmiecha się wszystko, gdy Ona tak chce;
niepokój to miłość :-) Kapitalny wiersz, Jurku :-)
Kłaniam się nisko wspaniałemu Autorowi :-)
Jak wszyscy naokoło sa uśmiechnięci to niepokoj ma o
co sie niepokoic poniewaz w dzisiejszych czasach to
wiekszosc ma racje nawet gdy jej nie ma ...:)))
Niepokój lubi się udzielać, a licho nie śpi...razem
można je pokonać uśmiechem :) Pozdrawiam ASie :)