***
Nauczyłeś mnie gry w tajemnice
Nauczyłeś mnie gry w podchody
Nauczyłeś kochać i szlochać
cierpieć i łzy wylewać
śmiać się całym sercem
i radować duszą
dostrzec piękno w porannej rosie
i słuchać ciszy.
Nauczyłeś mnie gry w tajemnice
Nauczyłeś mnie gry w podchody
Nauczyłeś kochać i szlochać
cierpieć i łzy wylewać
śmiać się całym sercem
i radować duszą
dostrzec piękno w porannej rosie
i słuchać ciszy.
Komentarze (10)
czyli nauczył Cię życia. i tego co ono ze sobą niesie.
szczęście i radość,ale i smutek żal łzy
Wybierz z tej nauki co najlepsze dla Ciebie o reszcie
zapomnij - aby życie
było piękniejsze.
To niezbędne umiejetności, bez których nie mozna
życ... :( ciekawy wiersz...
Bardzo dobry wiersz,ma wszystko czego potrzeba.
Czytając go zastanawiam sie nad wszystkim. pozdrawiam
Przez te słowa widzę twarze tych, którzy mnie
uczyli... wszystkiego.
Nauczył Cię pięknych rzeczy... doceń to :)
i i i iiii? więcej ;).
Śliczny wiersz... i pasuje do mojej sytuacji...
Dziękuję... :)
Pozdrawiam! ;*
a czego ty nauczyłaś ??? w każdym razie brakuje mi
zakończenia czytałem i tak jakbym miał obrócić kartkę
na następną stronę się skończył czyli dobrze ale
niedosyt z zakończenia przynajmniej jak dla mnie
lubie takie krótkie wiersze, które trafiają w sedno
sprawy. Oby ten twój nauczyciel nigdy cię nie opuścił
;)