:*
Gdy Cię spotkałam...
Od razu się zakochałam...
Co noc łzy swe ocierałam...
W puste niebo się wpatrywałam...
Za dużo od życia wymagałam...
W mojej niepewności spałam...
Samą siebie codzień okłamywałam...
Ja Ciebie chyba naprawdę kochałam...
Ale... tego nie pokazywałam...
Kiedy byłeś blisko w twarz Ci się
śmiałam...
Teraz wiem... głupia byłam...
Przepraszam, że dla Ciebie żyłam...
Teraz poprostu odeszłam...
Nawet się nie pożegnałam...
Wybacz, że tak Cię kłamałam...
Ale "nic nie będzie" ja to wiedziałam...
Pomyśl, że nie istniałam...
kochałeś...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.