...
Nigdy nie jest zbyt ciekmno, by móc płakać
bez bycia zauważonym.
udając chęć do zycia, niszczy się wszystko
w to co wierzyłem.
głubiąc się w wypowiedziach omal nie
zdradzam swojego ja.
nasłuchując melodii z niezrozumianą mi
treścią, uciekam wzdłóż korytarza
zwątpienia, kłamstwa i nienawiści.
pochłonięty snem nie czuję strachu, czuję
jakąś zupełnie nieznaną mi rzecz, ten
piękny obraz niszczy głos budzący mnie
wczesnym rankiem z tego pięknego snu.
wspominając przykazania, po policzku mym
czysta łza spływa, gdyż wszystko jest tak
nieistotne.
szukając preparatu na zniknięcie blizn,
sprawiam, że stają się one zupełnie świeże.
poszukując miłości, znajduję tylko straszny
przenikający ból.
patrząc na starą, podartą widokówke, myślę
i po co to- dla kilku chwil.
później zostaje z niej tylko popiół, w
iskrach ognia znikło to wspomnienie.
spostrzegając zdjęcie z przed dziesięciu
lat, szukam siebie, odnajaując swe odbicie
w fotografi- to nie ja, ja jestem martwym
kawałkiem w swoim życiu.
śmierć i życie nieodłączne tematy w mojej
głowie, dzieląc na dwie części życie mam
już za sobą, teraz czas na śmierć nie będę
odliczać dni i godzin.
stojące na stole opakowanie tabletek,
przychodzi mi na ratunek dziś, już nie będę
musiał czekać, odliczać dni...
Komentarze (3)
Czarny kwiat w naturze ma niewatpliwie swój urok.
Treść to tylko kolor czarny, tu nie ma nadzieji, a
ona zawsze istnieje Pozdrawiam
Smutna ta proza..., smutno, dragi brzmią dramatycznie;
"śmierć i życie nieodłączne tematy" zawsze blisko
siebie; moja refleksja słowami Tuwima: "bo płynąć
trzeba w dal czy do szczęścia, czy do śmierci, czy w
serdeczny żal"
Wspomnienia,,tesknota za miloscia,,
utracone nadzieje i brak wiary w dalszy sens zycia
powoduje "czarne" mysli,,,
myslisz ze po drugiej stronie teczy bedzie
lepiej?Gdzies zagubiles milosc do swiata
i ludzi...obudz sie ze smutku i pokochaj
zycie od nowa,,,zycze Ci szczescia
w odnalezieniu siebie,,,pozdrawiam.