***
Drzewo naszych myśli
łamiące horyzont
oczekujące
na śnieg zwany słońcem
Drzewo przeszłości
w deszczowych nitkach
pokazujące
sęki po kulach
Drzewo widzenia
z twarzą rozbitego auta
zdzierające
rdze z powietrza
Drzewo codzienne
w fazie rozkwitu
wchłaniające
szczęcie jak mocz
autor

Hippolit Kwass

Dodano: 2005-12-16 14:30:24
Ten wiersz przeczytano 759 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.