***
Pamiętaj, aby pamiętać
Uwikłałam sie w bezduszna czeluść,
spadłam ze stopnia natchnienia w skrawek
niepohamowanej natury.
Żyję...chociaż moje istnienie bywa
tylko imitacją prawdziwej egzystencji...
Uciekam...ale dokąd?
Nie ma miejsca na swiecie, dla marnej i
nedznej istonty.
Chodź-dobij mnie, przecież i tak nikt nie
zauwazy.
Szczera prawda zabija sama....
mnie juz nic nie dosiegnie- jestem
oblokiem...
Ludzie często zachowuja się tak, jakby im wszystki bylo wolno!!! A tak nie jest! Uważaja sie za najwazniejszych, jednak małe, ciche istoty tez maja prawo do egzystencji! Pozwol im zyć- wyciągnij pomocną dłoń!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.