z a z d r o ś ć
Omotała cię, oplotła swoimi korzeniami.
Zatruła ci duszę, rozlała trucizną po
każdym organie.
Zaślepiła oczy, byś nie znała prawdy.
A ty nieświadomie ranisz mnie,
ona chcę pozbawić nas wiary!!
Pozbądź się tego uczucia.
Odepchnij ją, zniszcz!!
Bo nigdy się nie dogadamy...
marta
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.