R e j s
Jestem żeglarzem
dryfującym po morzu
dni
w poszukiwaniu
utraconego
pośród wiatrów burz
słonej piany
rozbijającej się o
burty okrętu
pośród słonecznych
dni
błękitów nieba
rozgrzewających
pokład mojego istnienia
oczekuję podmuchu
wiatru
w bezwietrzny czas
aby poruszył żagle
życia
mój kompas
wskazuje kierunek
Neptun czuwa z
trójzębem
zsyłając przychylne
wiatry
wydęte żagle
pełna gotowość
wyznaczony cel
okręt pruje morskie
fale
płynąc poza linię
horyzontu
zmierza
do portu
przeznaczenia.
15.11.2002.
Komentarze (23)
Pruje okręt w pięknych metaforach wiersza:)
Dobry pomysl i jeszcze lepsza jego realizacja. Cenie
orginalnosc wiec wiersz mi sie podoba.Przyciaga uwage
czytelnika poprzez zastosowanie ciekawych metafor i
ladne opracowanie calosci.
Hej Żeglarzu :) Ładne metafory rozpiąłeś jak żagle i
wpłynąłeś tu z wiatrem. Wiersz aż tchnie przygodą i
tak widać spoglądasz na życie. Płyń do portu
przeznaczenia :)
Piękny wiersz.... każdy z nas jest takim żeglarzem
Witaj na pokładzie, żeglarzu.
Cieszę się, że znowu wiatr cię tu przygnał
Tak to właśnie jest,każdy z nas jest jak by takim
żeglarzem,trzeba walczyć-łapać wiatr w żagle.Nie cofać
się,płynąć powoli do przodu...Piękny wiersz.
Jak zwykle jestem pod wrażeniem treści Twoich wierszy.
Przepiękne metafory.
Ciekawa treść i ładne metafory...
,,pośród słonecznych dni
błękitów nieba
rozgrzewających pokład mojego istnienia”
Tak bym to napisała. Słoneczne dni, czyli dobre
zdarzenia rozgrzewają twoje istnienie. Tylko co za tą
linią horyzontu?
Dobry wiersz, mówi wiele.
"Pełna gotowość,wyznaczony cel,okręt pruje morskie
fale",cyt aut.Ładnie autor opisał w przenośni cel
życiowy.Wszystko poukładane i kierunek wskazany od
początku do końca.Przez całe życie dryfujemy,jak
żeglarze po morzu.Ale nie każdy ma dobry plan.Wiersz
ciekawy w treści i w formie.
udana metafora,bo wszyscy stawiamy żagle istnienia i
puszczamy się na ocean
życia,raz dryfując bezwładnie,to znów walcząc ze
sztormem
Jestem żeglarzem - dryfującym, a nie dryfujący.
A może miało być: Jestem żeglarz dryfujący?
I ten rozgrzewający pokład!!! I co się z tym wiąże:
Jeśli jestem żeglarzem, to rozgrzewającym
pokład...Może warto zastanowić się nad tym? Pomysł
niezły, wykonanie gorsze.
Juz Cie widze, a za Toba trójzab Neptuna! Swietnie i
lekko naszkicowany obraz wierszem kogos, kto nie boi
sie zyc.
Żeglaż który szuka swojego portu, płyń więc z prądem a
dopłyniesz.
Na taki wiersz czekałem ;) Mistrzowski - nic dodać,
nic ująć (co naprawdę rzadko się zdarza...)