Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

****** ***

A gdy deszcz skropi kamienie pod twoimi stopami
W ciepłym popołudniu zielono złotych westchnień słońca
Jakbyś słyszał oddechy malachitowych drzew zapomnij się
W oddechu skrzypiec nie ustawaj w marzeniach
Na błękitnych obłokach dnia, gdy klucze lotne na niebie
Dziwacznie nisko zaśpiewają dzień za dniem moje imię
Zatrzymaj w dłoniach dotyk aksamitnych spełnień tak delikatnych
Jak wschody naszego słońca
Stwórcy pierwotnych zmysłów
Jak odwiecznym zachodem słońca spływaj ze mnie
W nieskończoności granacie wieczornych ciemności
W wolność zmysłów grzmotami uderzających wiatrów
Przez połacie pól nieskończonych traw
W zieleni soczystych łąk
Chwytaj szczęście w najcudowniejsze dłonie
Tak by zamknięte oczy zawsze w śnie tęskniły do mnie

autor

PENTHAGRAM

Dodano: 2007-06-04 17:47:19
Ten wiersz przeczytano 521 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »