Ż A R C I K
Przychodzi ksiądz do psychoterapeuty i mówi tylko o dupie. Przychodzi prostytutka do psychoterapeuty i mówi tylko o Bogu. Ależ ludzie są pokręceni ...
Bóg nam wyciął niezły numer wolną wolą
darząc nas
Czy zdołamy się nauczyć korzystania z niej
na czas
Gdy spoglądam pod prąd dziejów optymistą
być przestaję
Przez ten ludzki ciąg szaleństwa gęsiej
skórki wprost dostaję.
Cóż dziwnego jest w tym fakcie, że ryzyko
to ogromne
gdy się bierze niemowlaka i do rączki
wsadza bombę
Efekt może być jedyny, dzieciak huknie
niebywale
lecz czy taki eksperyment stawia Boga w
wielkiej chwale.
Błądzić bogu nie przystoi więc Ty pewnie
żartowałeś
Drzewo prawdy stoi, nie rusz, tknęli wolni
więc wygnałeś
Doskonali jak Ci pierwsi nie jesteśmy
dzisiaj przecie,
a drzew takich jak to w Raju jest bez liku
na tym świecie.
Gdy pojmiemy boski dowcip co miał w puencie
wolną wolę
Może też się śmiać będziemy gdy ruszymy w
swą niedolę
By w tym świecie pokus przeżyć z wolną wolą
lecz bez skazy
trzeba jej dać inną rolę lub gotowym być na
razy.
To nie podziw dla stworzenia co po głowie
mej buszuje
Świat Sodomy i Gomory dziś nikogo nie
szokuje
Miało być czymś lepszym, zdrowszym co
powstało po potopie
A co mamy każdy widzi, diabeł znowu jest na
topie.
Sprawy wielkie, sprawy małe w wirze myśli
się kotłują
lecz do małych wracam ciągle bo te wielkie
z nich się snują
I tak myślę czas najwyższy przestać skarżyć
się do Boga
W niemowlaka się nie bawmy bo końcówka
będzie sroga.
Od drobiazgów poczynając zmieńmy wszystko w
swoim świecie
Dwóch mocarzy: Miłość, Mądrość w duszy swej
hodujmy kwiecie
Tak naprawdę każdy czuje co jest złe co
dobre wokół
Więc wypuśćmy dobro z serca niech uderzy w
zło jak sokół
Gdy miłością obsiejemy tą spragnioną
człeczą glebę
wnet wyrośnie piękny owoc co przemieni
świat i Ciebie.
A gdy cud miłości wpleciesz w pajęczynę
mądrych myśli,
efekt będzie doskonały, diabłu człek się
już nie przyśni
Potęg czterech walczą moce na arenie tego
świata
Od nas tylko to zależy czy w raj pójdziem
czy do kata
Nie pędź, zwolnij, kochaj bliźnich, mądrze
czyniąc, mądrze mówiąc
Zły i głupiec pogna dalej z każdym krokiem
w piekle ginąc ...
Raf
Pytanie i odpowiedź jest w nas, a Bóg pewnie ma to w szanownym głębokim poważaniu. Jeśli natomiast Go nie ma to mamy na świecie kilka miliardów idiotów, którzy idiocieją coraz bardziej w imię NICZEGO.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.