***
ja jeszcze ciągle czekam na ciebie
ty się pojawiasz. znikasz
a jeśli
to jesteś przejazdem
znikasz na zakręcie z czarnych szyn
czekam czekam wytrwale
dni dotykają mnie lekko
moja tęsknota niczym tęsknota planet
zimnych tęskniących do słońca
a ty jesteś słońcem
i dni tak biegną nie wiadomo gdzie
w tym toksycznym balaganie
ani wy ani my
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.