***
Poeta ze mnie żaden
Metafora to dla mnie diabeł
Kamień
Stoi przede mną
Wnika w moje serce
Jestem pancerz
Obrona na uczucia
Dajcie mi żyć
Moje wspomnienia
To kamień u szyi
Sił brakuje
Aby Go nosić
Ucieknę gdzieś
W Twoje łono
Poczuję wilgoć
Przyjemność taką
Powrót dziecięcy
Czy kamień nie miłość
Ja stąd nie mogę
Będę dla Niej
autor

bigmichell

Dodano: 2007-05-16 14:15:05
Ten wiersz przeczytano 392 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
bardzo ciekawie piszesz, interpretacja uczuć
znakomita, czasem "kamieniejemy" ale to mija... ,
dobry z ciebie obserwator żeczywistości
a jednak udalo sie zawrzec ilka rewelacyjnych metafor.
Gratuluje!