WIERSZ CZY MĄŻ
Przestań na wiersze bezsenne zrywać noce
Postawisz się w końcu w jakimś kłopocie
Zazdrości smoka zbudzisz u męża
Albo niecierpliwego ruchliwego węża
To drugie mi bardziej przypadło do gustu
Gdy czule wspinasz się na grań aż do
biustu
Lubię jak do snu kołyszesz mnie ciałem
O wierszach zapomnę …na chwil
gorących parę
Komentarze (17)
mój mąż też czasem bywa zazdrosny o wiersze, bo nie
rozumie polskiego, to po pierwsze... czasem mam
branie, gdy znuży go już czekanie...fajnie napisany
erotyk...pozdrawiam
mmm intrygujący wiersz .... pozdrawiam