Wiersz labiodentalny
"Mickiewicz urodził się w latach
1789-1855
Spotkał wielu ludzi, od których zawsze coś
wynosił.
On pisał poezję, a Słowacki wiersze" +++
-------------------------------------------
--
Literatura!
Jako obowiązek wykształcenia
dżentelmena.
Dialogi Sokratesa, mogą interesować
nielicznych.
Sentencje w różnych językach brzmią
inaczej.
My!
Przestarzali w swoich poglądach
posługujemy się martwym językiem
dla uchwycenia własnych myśli.
Z profilu nie widać bezbronnych
czytelników.
Można opowiadać pięknie
o platonizmie poezji
z gardłowym termolando
ustami w kształcie ryjka.
Nie każdy wiersz jest poezją.
Półuśmiech wyrwał się
z uścisku imadła.
(dobre i to)
Brzmi bardziej uczuciowo.
Poezja jest wydestylowana
sepleni i ględzi.
Grobowce jednej cywilizacji
przykryją drugą.
Niebiańską niegdyś ziemię
przekopią zbieracze złomu atomowego.
Wszystko przepadnie
w wirze uciekającej przestrzeni.
My!
Wciąż uczymy się romantyzmu
1) Czas pojedynków (Puszkin)
2) Bóg Honor Ojczyzna.
Punkt drugi rozwiń w wypracowaniu
domowym.
+++ Ze szkolnych zeszytów.
Komentarze (7)
Poezja jest tak poukładana jak jej autor.
Pozdrawiam
"On pisał poezję, a Słowacki wiersze" +++
"
ale ani jeden ani drugi nie czytał tego co wychodzi na
beju i szczególnie na stronce falkona.
Gdyby wpadli na ten pomysł choćby punkt w godzinie
ZERO
o ile lepiej by się rozumieli
i pewnie "Pan Tadeusz" Słowackiego byłby w końcu
opublikowany w specjalnym tomie.
Grobowce przykryją, a jakże, a poeci wciąż o tym
samym, tylko innym językiem, zrozumiałyym dla
wspólczesnych, choć niekoniecznie dla wszystkich:))
Co do wydestylowania - to się zgadzam, choć może
inaczej pojmuję destylację w poezji. Wg mnie, to
proces, w ktorym staramy się wyodrębnić to co dla nas
najistotniejsze i to jest pewnego rodzaju destylacja,
ktora może być często ględzeniem, seplenieniem, bo
bywa, że nie potrafimy ująć w słowa tego co nam z tej
destylacji się pojawiło:)
Cytat z zeszytów, może być zabawny, co do urodzin,
ale... patrząc tak troszkę z dalsza, to całe zycie
człowieka, to jakby proces narodzin, bo wciąż cos
nowego:)
Dla jednego ktos jest poetą, a ktos inny pisze tylko
teksty, podczas gdy inny człowiek widzi w grafomanie
poetę. To bardzo względne, poezji nie da się chyba tak
łatwo podzielić na tę dobrą i słabiutką.
Trudny ten sposób labiodentalny,
ale możliwa, to coś z imadła ma.
Chyba do zrozumienia trudna, nie umiem tak.
Wyższość Mickiewicza nad Słowackim,
optowałabym za Słowackim- o to wieszcz się obrazi.
Dobry sposób ten labiodentalny,
nikt seplenienia nie zrozumie,
i oburzenia nie będzie.
Super wiersz, bardzo pomysłowy.
"Mickiewicz urodził się w latach 1789-1855- długo sie
rodził.
Spotkał wielu ludzi, od których zawsze coś wynosił -
nie wiedziałam, że był złodziejem.
Ubawiłeś, a raczej dzieciaki.
Ciekawe rozważania, msz poezja nie jest
wydestylowania, każdy coś w niej dla siebie znajdzie,
odnośnie swoich gustów i potrzeb, niekoniecznie
patrząc na tę nowoczesną, jedno lubi a novum, inni to
co było kiedyś, a jeszcze inni i to i to...
Z pewnością ma Autor rację, że nie każdy wiersz jest
poezją, tak jak i ma rację, iż grobowce jednej
cywilizacji przykryją drugą, choć msz pewne rzeczy są
niezniszczalne...
Pozdrawiam Stasiu, dobrego dnia życzę :)
"Półuśmiech wyrwał się
z uścisku imadła."- dobre ;) Pozdrawiam.