Wiersz zagubionych...
Nie wiedź mnie Panie żadną z dróg,
pozwól pobłądzić proszę.
Daj się zagubić w ciszy ust,
Zaplątać wiatr we włosach.
Stracić nadzieję, poznać strach i jego
wielkie oczy.
I na rozdrożu pośród pól, dać życiu mnie
zaskoczyć.
Minąć się z celem, znaleźć sens tam gdzie
go być nie może.
Bo którąkolwiek pójdę z dróg,
wszystkie są Twoje, Boże....
autor
sael
Dodano: 2022-03-03 02:43:41
Ten wiersz przeczytano 890 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Nie wierzę w przeznaczenie, bóg pozwala wybierać drogi
:)
jak widzisz... - czytam dzisiaj kolejny wiersz
-kolejno ktorys... - azzabardzo nastepny... -
nadzisiaj - lez wystarczy. przelacze na wojenne tematy
w telewizji, - tam się przyajmniej coś konczy...
nietey- tam -konczy - smierć...
:)
Chciałabym, by tak było, ponieważ to oznaczałoby, że
wszystkie są dobre. A tak nie jest...
Wiersz zatrzymuje.
Puenta szalona :)
... czyli (rowniez) moj wiersz.
Wiec wszystko w porzadku... chyba.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Niestety nie wszystkie. Są też drogi wiodące na
zatracenie. Kaznodzieje twierdzą nawet, że szersze i
wygodniejsze od tych Bożych.
Każda droga gdzieś prowadzi i czegoś uczy...
Pozdrawiam serdecznie :)
Sami wybieramy swoja drogę zycia, a błądzić rzec
ludzka. Pozdrawiam :)
Tak to prawda. Wszystkie drogi wiodą do nieba.
Szczęśliwy ten, co od dzieciństwa swojego ją obrał.
Pozdrawiam serdecznie.
Wszystkie ścieżki są boże,
bo człowiek nie jest nieomylny, popełnia też błędy,
tylko niektórzy niestety mimo, że też je popełniają,
to widzą tylko cudze błędy, a swoich wcale.
Pozdrawiam serdecznie, z podobaniem dla wiersza.
Witaj
Zgadzam się z treścią, błądzimy tak jakby był to jakiś
wyższy plan.
Serdecznie
;)
Wszyscy jesteśmy zagubieni, w poszukiwaniach drogi.
Dobrze, gdy nami Bóg kieruje, a mimo to -tak się
zdarza- odrzucamy podszepty rozumu.
Pozdrawiam cieplutko.
Piękne. :)
no cóż, wolałabym nie błądzić, ale to takie ludzkie...
Tak, to prawda.
My wybieramy drogi, nimi idziemy.
I odpowiadamy za nasze wybory.