wiersze
Czasem myślę,
że was nie będzie
przeciekacie
między palcami
znikacie
przed czasem
nim zdążę
myśli krótki zarys
topicie się w smutku,
zapędzacie w euforii
na ułamek dnia,
zasiedlacie umysł
po czym
znikacie bez do widzenia
jeśli
was nie uchwycę
znikniecie w zakamarkach
wszechświata
każde uczucie,
które towarzyszy mi
podczas
waszej zmyślnej akrobacji
wyławiam
czarodziejską chwilą
wybaczenia
jasny umysł rozświetla
wszystkie drogi
i chyba wtedy
spotykam się z Bogiem,
wybaczamy sobie
swój brak wiary,
nieporadne kroki w błękity
i to jedno skrzydło
ze snu
złamane
nie wiedzieć czemu
Komentarze (7)
Też tak mam,wiele myśli umknie nim zdążę
zapisać,bardzo ładny wiersz...Pozdrawiam serdecznie...
Bardzo ładnie. Takie ze snu wychwycone. Ocalone.
Rozpędziłaś się w fajny ciąg zdań. Widzę podobieństwa
między tym wierszem a moim ostatnim, który oceniłaś.
Pozdrawiam Morgano :)
Dziękuję:-)
chociaż bardzo smutno!!!
Ślicznie Morgano!!
+++++++
Pozdrawiam milutko :))
Śpieszmy się zapisywać wiersze, tak szybko ulatują...
Czasem i ja tak myślę :)