Wiersze , bejowa rodzina i Sael
Niepotrzebny rozgłos , ani reklam afisze
:
Siadam w zaciszu domu i swe wiersze piszę
.
Piszę o swych przeżyciach , odczuciach ,
marzeniach ,
Zaczynam dostrzegać jak moje życie się
zmienia .
Pamiętam jak na bejową stronę trafiłem
przypadkiem ,
W ten sposób zapoznałem się z wierszokletów
światkiem .
Postanowiłem swe utwory wyciągnąć z
szuflady ,
A do Sael napisałem maila o różne porady
.
Trzymaj rytm i licz sylaby odpowiedziała
Sael ,
Wtedy z pewnością osiągniesz swój cel .
Nie wszystko mi wychodzi , lecz za rady
dziękuję ,
Swoją bejową przygodę z radością traktuję
.
W wierszach w sposób otwarty wyrażam swoje
zdanie ,
Nigdy nie sądziłem , że wzbudzą takie
zainteresowanie .
Wielu wspaniałych ludzi poznałem w bejowej
rodzinie ,
Czekam z niecierpliwością , gdy dzień
kolejny minie .
Wtedy znów z przyjemnością przed komputerem
zasiadam ,
Stukając w klawiaturę następny wiersz
składam .
Sprawdzam pocztę i czytam świeże wiadomości
,
Z których bije mnóstwo ciepła i z życia
radości .
Teraz wiersze nie tylko z szuflady wyjmuję
,
Lecz piszę wiele nowych , a w nich to co
czuję .
Tematów jest dużo , co dzień życie przynosi
nowe ,
Jak tu więc tego życia nie opisywać słowem
.
7.02.2007 Zenek13
Dodany : 09.02.2007
Komentarze (2)
...ciekawie napisany ...ale ja tego wiersza nie
znałem.... rodzina największa bejowa,,,,
Zenuś dziekujemy za tak miłe słowa.Bardzo cieszy
fakt,że tu się odnajdujemy, tu są nasi przyjaciele i
ludzie życzliwi:) Od serca napisane i trafione w nasze
serca:)