WIERSZE Ephemeroptera
szlaban,szlaban
droga zamknięta
takie ograniczenie
mój Jaguar go nie przeskoczy
wagony przelatują
zamyśliłem się nad sensem, tworzenia
odwaga pisania,o czymś o kimś
w dużej mierze o sobie
kroczymy chcąc zmienić świat w piękniejszy
taki wymarzony
od czasów pierwszego filozofa
wiersze żyją tyle co Ephemeroptera
(tak poważniej ,niż jętki jedniodniowe)
ktoś przeczytał,
czy się zmienił
czy się zmienia
zamknięci w kręgu swojego istnienia
piewcy wierszowego landu
(nie mylić z Legolandem)
dążenie do doskonałości (Monk)
trociny z głowy mi wysypał..
ścigamy się pomysłami
jak wodę zdobyć
z wyschniętego jeziora
siebie nie musimy już na dobrych
zmieniać
jesteśmy...
tidit..tidit....
ktoś trąbi, głośno, się wydziera
szlaban podniesiony
mocno z tyłu napier.a
ja artysta odnowiony
wyciągam rękę w geście odnowy
zaciskam dłoń w pięść
pozostawiam wyprostowany
palec środkowy
inni mają to w d.pie ,że ja coś
przeżywam
jestem poetą mam na to papier,dużo
papierów
(B)
Komentarze (12)
wow świetnie o wierszach "jednodniówkach" napisałeś -
może ktoś sobie uświadomi, że po co aż tak rozdrapywać
rany nad wielkością lub małością, gdy prócz autora po
24 h mało kto pamięta, że "przemawiały", "krzyczały",
"szeptały", "istniały":)))
podoba mi sie - jak katarzis - po przeczytaniu
wrazenie zostalo mi na dluzej - dobrze ze masz paiper
- trzeba miec kwity, coz takie czasy- pozdro
dodam dobry
Podoba mi się Twoja medytacja i doskonale rozumie co
chcesz powiedzieć-trociny z głowy to z głowy,ale
należy czuć że to są trociny,a jeśli ktoś pisze z
sercem,albo od serca,a różnice między pokoleniami
zatracają sens piękna i się uważa że byle badziwie to
sztuka tego co się w głowie posiada i ot tak wyrzuca
jak śmieć,a punkty tak lecą jak to niedawno nasza
babcia2 pisała to co mamy jeszcze
marzyć?Tidit...tidit..powodzenia
podoba mi się ten wiersz, a tak a propos to czasem mam
podobnie z tym samochodem - hehe - pozdrawiam :)
...jesteś poetą i masz papier...i pewnie te więcej
papierów i nie tylko pozwala Ci tak poetycko każdy
problem opisywać...nic dziwnego jesteś z miasta
najsławniejszego uniwersytetu, nie tylko w Polsce ...
Mam na to dużo papieru... - genialne! Super. Nie
poznaję Cię burassie - piszesz jak w transie - podoba
że hej - osobisty burassa styl powstaje - tak trzymaj.
:)
Ach, faktycznie trzeba być odważnym, aby o kimś
napisać wprost, zakładając, że mógłby to kiedykolwiek
przeczytać. Ach, a poeta zapisane ma na papierze, kim
jest. Bardzo dobre, pozdrawiam.
To jest naprawdę dobre!!! Pozdrawiam:)
Dla mnie bomba od początku do końca!
Bardzo dobry komentarz- z odniesieniem aktualnym.
szczyptą filozofii i humoru dozą - a ja uświadomiłem
sobie ze zgrozą ,że od lat przeszło czterdziestu
uzbierałem popstrzonego wierszami papieru cały karton
- niestety mam centralne i nie mam gdzie tego spalić!
Bardzo dobry wiersz. Tak naprawdę to trochę mi ulżyło
że nie jestem poetką i nie biore udziału w tym wyścigu
pisania wierszy. Poeci piszcie z serca a to najlepiej
będzie odebrane przez czytelników. Jakby nie było
klimat beja oddany znakomicie.
Niezłe, podoba:)