Wierszokletka
Bywa i tak...
na nic płacz i narzekanie
nie wychodzi mi pisanie
szukam rymów tu i tam
ale efekt wciąż ten sam
brak pomysłów głowa pusta
jedno ciśnie się na usta
pora zejść z Parnasu sceny
kiedy nie ma słów i weny
cóż że lata całe piszę
pochwał ani braw nie słyszę
a myślałam żem poetka....
a ja cóż... jam wierszokletka!
Gliwice 04.02.2008 r.
autor
Berenika57
Dodano: 2020-05-15 13:49:21
Ten wiersz przeczytano 3555 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Beri - i dobrze, że tak stawiasz sprawę, bo gdyby
odwrotnie a fakty jeśli byłyby inne (wg siebie WIELKA
a w oczach ludzi, w dodatku znawców - maluczka), to
mogłaby spotkać gorzka nauczka. A tak - bawimy się tu
jak 'prawdziwe damy' bo i tak w kątach siedzimy.
Bo czyż nie jest Ci miło, jak choćby np. Bort - wpisał
poniżej tak miły komentarz? I o to właśnie chodzi, by
przetrwać jakoś swój czas, dany nam tutaj.
Pozdrawiam serdecznie.
Hm... A ja dostrzegam trochę kokieterii tutaj,
Bereniko ;-) ;-)
Bo tak cudownie leciutki wiersz świadczy o czymś zgoła
odmiennym :-) O dobrym piórze i obecności weny :-) (no
chyba, że Peelka to nie Autorka :-))
A poza tym, cóż... Często tak bywa, że słów brakuje, a
wena odpływa :-)
Taki już nasz los :-)
Bardzo mi się wiersz podoba :-) Pozdrawiam ciepło
Poetkę :-)
Podoba się. Mimo, ze nie budujesz tu glębokiej, trochę
tesknej refleksyjnsci - w ktorm to klimacie jsteś
nies=zrownana i niepowtrzalna, mimo,ze nie sięgasz do
glębi ludzkich zakamarkow- takich bardzo osobistych,
czasami dramatycznych, ze nie jest to przyrodnicza
liryka - jawi się sympatczna Poetka. Promienna,
bezceremonilna i bezposrednia:nie kokietuje - a
napomyka o tym co w wielu z nas piszących - pojawia
sie bo pojawiac się moze i musi. - Fajnie jest!
pozdrawaim Bereniko! - brak weny - czasmi jes
tuporczywy -ale tworcza natura - musi znależć
ujscie... - Po częsci jestesmy - jacyś "nalogowi", bo
uczestniczenie w kulturze - uzaleznia. (ta uwaga o
"nalogowości" - bez wchodzenia w jakość - to zwlaszcza
o mnie)
Pozdrawiam jeszcze raz:)
Piszę z potrzeby serca, z chęci i możliwości
podzielenia się moimi rozmyśleniami. Piszę, bo to mi
sprawia przyjemność. Wiem, że to tylko pisanina, nie
ma wartości literackiej - ale ma moc uczuciową. Ty
pięknie piszesz z wielkim kunsztem i formą. Jesteś
poetką. Pozdrawiam serdecznie:)
świetny,
bez weny ani rusz,
życzę miłego dnia:)
Super pozdrawiam