Wierszyk dla (o) „Vox Populi” -...
Zapraszam... Część IV
Teraz pora jest na basy,
Każdy brzmi jak młody Ładysz,
Chłopy rykną... więdną lasy!
Czy tenorom dadzą radę ?
Jest dwóch Jarków, Jacek P.
Co nas często nagrać chce.
Wojtek T. i Edmund K.
Śpiewa tylko kiedy trza.
A w tenorach... wielka zmiana!
Wreszcie mamy tu tytana.
To wszechstronny muzyk-geniusz!
A na imię ma Eugeniusz.
Henio P. zagląda czasem
(no bo mieszka hen pod lasem)
Adam G. jest, jak nie zjeżdża,
Leszek - kiedy nie maluje,
Bogusław z Airdrie dojeżdża,
Lecz mu ciągle humor psuje,
Że koledzy się uwzięli...
Przezywają go Bo-celli!
U tenorów głosy nowe:
Łukasz, Tomek – z domu Mazgi
Drugi Henryk – płuco zdrowe...
(Nie wdawajmy się w drobiazgi).
Jeszcze Steven nam pozostał
Dość wszechstronny jest ci On.
Był w tenorach, lecz nie został.
Teraz w basach brzmi jak dzwon.
Jak więc widać skład to zdrowy
Śpiewać może – nie ma mowy!
U nas panie jak w rodzinie,
Czas na próbie miło płynie.
Wszak schodzimy się powoli,
Co niektóry... ma to w nosie,
Że koledzy (to ich boli)
Są już... i to im nie w sosie.
Próba rusza, śpiewać będziem,
Każdy równo staje w rzędzie.
Rząd... i owszem, głos... na bakier,
Dyrygentka daje znaki,
Lecz reakcji ani, ani.
Z takim chórem to do bani!
Jedna ziewa, druga pije
(A tu czas niestety mija).
Tamten śpiewa... aby-aby,
Ten spoziera wciąż na „baby”,
Ta bąknęła, ktoś jodłuje,
Każdy robi to co czuje,
Każdy śpiewa to co chce!
Oj, niedobrze, bardzo źle!
Ten podrapał się po głowie,
Tamta nie chce, ale powie
Co jej w nocy się przyśniło...
To jest próba! Zawsze miło!
C. d. n.
Dziękuję serdecznie za czytanie... :)
Komentarze (57)
Witaj GrzelaB
A no, a no...
Dziękuję za czytanie.
Kłaniam się. :)
Witam Bella Jagódka,
Dziękuję bardzo za wielki uśmiech. :)
Pozdrawiam serdecznie:)
hihihiu- ciężkie te próby...
hahaha, każdy robi to co chce,
najważniejsze, że z uśmiechem wraca,
śpiewanie jak widać ciężka praca
potrzebna dyscyplina
rózga i kij
żeby jeden z drugim pięknie wył;))))
a tak serio, miło jest mieć takie jak się domyślam
dodatkowe zajęcie,
bo śpiewać można z radością i wszędzie, tzn. w każdym
rzędzie;))
z podobaniem czekam na cdn.
pozdrowionka dla dzielnych
Świetny,wesoły wiersz. Pozdrawiam z uśmiechem.
hahah...ja myślę, że największą frajdę z tego wiersza
mają sami chórzyści, ale jest napisany w wesołym
klimacie i fajnie się czyta...więc czekam na kolejną
część tego tasiemca :)))) pozdrawiam z uśmiechem
Bodziu :)))
Z przyjemnością poznaję zwyczaje i atmosferę panującą
w Waszym chórze. Pozdrawiam radośnie:)
Jak w rodzinie, czyli nie jest lekko, hehe :-) Po
czwartej części jeszcze więcej sympatii mam do Waszej
chóralnej ekipy :-)
Z wielkim podobaniem :-) Pozdrawiam serdecznie, Bodku
:-)
Kolejne spotkanie w miłym klimacie :). Pozdrawiam :)
Z wielkim uśmiechem czytam kolejną część. Dzięki Tobie
"prawie" poznałam cały chór. Pozdrawiam serdecznie.
Witam Aniu ponownie,
Jakos pchamy do przodu, bo do tylu sie nie da i nie
wypada. :)
Dzieki. Pozdrawiam serdecznie :)
O! I tu koledzy.
E tam bardzo źle- nie. Bardzo dobrze.
I tu widzę wielką sympatię.
Pięknie, tak trzymać.