Wierszyki cz.2
;(;(;( Miłosz .. ;(
Pamiętasz jak mi mówiłeś
że kiedyś o Tobie zapomnę ?
Dzisiaj ten list wysyłam
by Ci coś udowodnić ...
Ja przez ten cały czas
ciąglę o Tobie myślałam
i nigdy nawet na chwilę
o Tobie nie zapomniałam ...
i może kiedyś zrozumiesz ...
jak ważny dla mnie jesteś,
i że nigdy o Tobie nie zapomnę
gdziekolwiek,
z kimkolwiek będziesz...
...
Zegar cichutko tyka ...
łzy płyną strumieniami ...
i wszystko nagle ucichło ..
gdy mój świat się zawalił.
I chciałam Ci tylko jeszcze podziękować
...
za wszystkie spędzone chwile ...
i mimo że to już koniec ...
dziekuję że było ich tyle ...
...
Wiem że to głupi pomysł,
i równie głupi wiersz ...
lecz po prostu go nie czytaj
jeśli nudzi już Cię ...
Bo nie mam wiele do powiedzienia,
zresztą pewnie nie chce Ci się czytać,
a ja nie chciałabym by bolały Cię oczka,
więc postaram się dużo nie pisać.
Muszę Ci tylko przekazać ...
że dalej o Tobie nie zapomniałam,
i kocham Cię jeszcze bardziej
niż kiedykolwiek kochałam ....
Z pełną smutku dedykacją ... dla Miłosza ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.