Wigilia Kaczorów
Dwa kaczory przy korycie
grzebią coś w kieszeniach skrycie
i wlewają do kompotu
wartkie strumienie blekotu.
Twoje zdrowie herr kaczorze!
Twoje również kaczostworze !
Niech ci gwiazdka pomyślności !
A ja tobie też bez złości !
I tak waląc grzecznościami
wnet nakryli się nogami.
Odtąd gdy obu się padło
naród ma w dostatku jadło.
Komentarze (3)
jeden padł. drugi nadal kłapie dziobem :)
Kto najbardziej kadzi, najszybciej cie zdradzi.
ciekawe i ma drugie dno pozdrawiam