Wiosenna aria
Wiosenna aria
Jeszcze zbyt wcześnie, jeszcze nie pora,
żeby twych dłoni dotknęła rosa
i żeby słowa zmieniły w diament,
tańczyły z wiatrem.
Ta chwila wolno zmienia w motyla,
zanim wyfrunie, mróz skrzydła spina.
Czeka do wiosny na rozbudzenie,
upija wierszem.
Wiatr szarpie piórka i rwie na strzępy.
Ty leć do słońca!Jesteś łabędziem!
I śpiewaj dla nas na wielkiej scenie
arię ze śmiechem.
/Ewa Szewczyk/
autor
Niezapominajka
Dodano: 2012-05-03 08:30:53
Ten wiersz przeczytano 880 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
budzi się wiosna w przyrodzie i w ludziach :)
Safickie strofy z wiatrem uniosło
i pokazało dobre rzemiosło.
Pięknie rozbudzasz wyobraźnię czytelnika. W Twoim
wierszu płynie się w jego subtelności rozbudzając
ukryte w sercu pragnienia. Miło było przeczytać.
Pozdrawiam:)
"Ty leć do słońca!Jesteś łabędziem!" Niech leci i
zaśpiewa :) Pozdrawiam +++
Wiosenna aria ku niebu sie unosi , na lace sluchaja
jej motyle.
Pozdrawiam z usmiechem.
Wiersz bym zaliczyła do wolnych.nieregularny rym i
rytm.Całość jest poezją słowa.
c
Hej! Zawsze miło mi się pisało do Twoich wierszy, co
też czynię z największą radością, Ewuniu :)
Takie arie pełne słońca
są potrzebne aby przetrwać
każdy losu krzywy zakręt,
zaplątanie się w systemach.
uroczy pełen optymizmu słońca motyli:)
pozdrawiam:)
Miły, wiosenny i miło się czyta.Pozdrawiam.