Wiosenna burza
Znowu mnie zaskoczyła
Wiosenna burza pierwsza!
Choć krótko się stroszyła
I szybko też odeszła?
Wyrwała mnie z zadumy,
Kazała mocno żyć.
Rzucając swe pioruny,
Wstrząsnęła moim BYĆ!!!
Nie chodzę już na palcach,
Gdy wiem, że burza blisko!
Lecz tańczę swego walca
Z rumieńcem na policzkach.
Me życie piękne wiosną,
Jeszcze piękniejsze latem.
Jesienią zaś urośnie,
Przed zimą będzie kwiatem!
Burzo, coś mi kazała
W życie zajrzeć radośnie,
Pozwól, bym cię zabrała
W moją drogę ku wiośnie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.