Wiosennie, wpółsennie
Jesienią dałaś mi nadzieję,
ciche marzenia roznieciłaś.
Zimą tęsknotą wokół wieje.
Której to nocy przyjdziesz, miła?
Ciche marzenia roznieciłaś,
kształt im nadałaś, by nie prysły.
Której to nocy przyjdziesz miła,
by koić serce, sycić zmysły.
Kształt im nadałaś, by nie prysły.
Gdy ciszę nocy ledwie musnę,
by koić serce, sycić zmysły,
jak obiecałaś, spłyń mi w wiosnę.
Gdy ciszę nocy ledwie musnę,
gwiazdy rozbłysną, wiatr zatańczy.
Jak obiecałaś, spłyń mi w wiosnę,
serce za tobą majem patrzy.
Gwiazdy rozbłysną, wiatr zatańczy.
Zimą tęsknotą wokół wieje.
Serce za tobą majem patrzy.
Jesienią dałaś mi nadzieję.
Komentarze (111)
Mariola Coure,
miło, że wpadłaś do mnie z odwiedzinami.
Pozdrawiam ciepło :-)
Mariola Coure,
miło, że wpadłaś do mnie z odwiedzinami.
Pozdrawiam ciepło :-)
Rozmarzone piękne pantum:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
Beciuszka* przepraszam za literówkę
Baciuszka,
dzięki za miłe odwiedziny i poczytanie.
Miłej niedzieli :-)
Piękne pantum.
Pozdrawiam cieplutko :-)))))
Mariat,
miło, że wpadłaś na poczytanie.
Pozdrawiam.
Romantyki tu nie mało i pantum wyszło doskonale.
Stello-Jagodo,
dzięki.
Pozdrawiam :-)
Adelaa,
dzięki za nazbyt miłe słowa.
mMiłego wieczoru. :-)
Ladnie:)
Pozdrawiam:)
Jestem pod wielkim wrażeniem - przepiękne pantum -
rozmarzyłam się i w tej tonacji pozdrawiam serdecznie
PLUSZ 50,
dzięki za poczytanie i komentarz.
Pozdrawiam.
Fajne wiosenne rozmarzenie...
+ Pozdrawiam
Miło, że wpadłeś na poczytanie.
Jakiś czas Cię nie było.
Pozdrawiam