Wiosenny psalm
Gdy od krańca do krańca się roztulipani
i z soczystej zieleni spłynie ptasi
koncert,
a maj bzem rozpachniony skropi ciepłem
noce,
to dziękczynnym sonetem wyśpiewam Cię
Panie.
Za piękno barw wychwalę, przecudne
zapachy
rozproszone z kreacji zbudzonej
przyrody.
Z objęć zimy wskrzeszona, poczuję się
młoda,
by dogonić marzenia pod gwieździstym
dachem.
To co mam wystarczy mi, więcej nic nie
trzeba,
wolna w swojej odskoczni tworzę to, co
kocham,
przy kawałku schronienia, powszedniego
chleba.
Zachwycona twym dziełem, o jedno Cię
proszę;
zanim zgaśnie mój płomień i stanę się
prochem -
pozwól przeżyć choć jeszcze, kilka takich
wiosen.
Komentarze (75)
Piękny! Moc serdeczności Grażynko:)
Re:
krzemanka
w pierwotnej wersji było zgodnie z twoją Aniu
sugestią, tak to bywa, gdy wiersz się ulepsza Mówisz,
masz, dzięki za uważne czytanie, pozdrawiam :)
Tańcząca z wiatrem
Grażynko, obawiam się że Cię zmartwię, nie, nie
poszłam w twoje ślady, obecny sonet napisałam w
ubiegłym roku. Tu na Beju mam dwa sonety Poranny psalm
i Ponad pychę z Andersenem, oraz kilka napisanych,
których jeszcze nie wstawiłam, serdeczności
Imienniczko :)
Cudne wołanie w doskonałym sonecie :)
Szacun
za treść i podania jej formę...
+ Pozdrawiam
WOW! Piękny sonet wiosenny...
Uroczego wieczorku Grażynko:)
Dziękujesz i prosisz - pięknie to robisz w tym
sonecie.Kochana życzę by On dał Ci mnóstwo jeszcze
takich wiosen pachnących bzem.Pozdrawiam Budlejo.
Ten psalm podnosi mnie jako czytelniczke na duchu,
czyli optymizm w dobry stylu, mam taka sama prosbe do
Stworcy. Moc serdecznosci.
Bardzo ładny sonet. Może "i" na początku trzeciego
wersu zamienić na "a", jak myslisz? Miłego wieczoru:)
tracę głowę
rozgryzam literki
pachną imbirem
Pięknie kłaniam się uśmiechając(:
Piękny sonet Grażynko,
widzę, że poszłaś w moje ślady,
tyle tylko, że Twój mi się bardziej podoba, myślę, że
prośba jest do spełnienia i jeszcze wiele wiosen przed
Tobą Grażynko.
Serdeczności przesyłam,
dałam ocenę, a komentarz ne chciał wejść, wciąż mi się
laptop zawiesza, ale może teraz się uda...
piękny dziękczynny sonet dla Stwórcy
przepieknie:)
Cudownej urody wiersz stworzyłaś.I ja też mam takie
pragnienie.Pozdrawiam.
Re:
Basiu, zdecydowałam powrócić do pierwotnej wersji,
spłynie koncert:)
Bez mi zachwieje mi się konstrukcja sonetu, wers i
średniówka poleci :)
bardzo ładnie Grażynko zastanawiam się czy nie lepiej
byłoby zabrzmi i to co mam wystarczy bez mi Pozdrawiam
serdecznie:))