Wiosenny ranek
Otulony w mgielny welon,
z zorzą złotą w ręku,
by nie strącić kropel rosy,
idzie po maleńku.
Delikatnie bezszelestnie,
budzi lazur nieba,
rozlewając wiązki światła,
na ziemskie bezbrzeża.
Głaszcze co po drodze spotka,
światłem bez dotyku,
by zaspane płatki kwiatów,
wstały bez budzików.
Blade cienie co zasnęły,
wraz z słońca zachodem,
wstają chętnie bo je ziemia,
pieści jeszcze chłodem.
autor

Dajna1

Dodano: 2015-02-23 10:25:40
Ten wiersz przeczytano 2739 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (92)
Ślę moc serdeczności nie licząc na znak życia od
Ciebie.
Sławomirze, nie wszysto musi być tak oczywiste, może
być i fantastyczne. Jak dobrze czasem oderwać się od
ziemi i z lekkością motyla dać z fantazją dyla. Dziś
lipcową ciepłą nocą z motyli jakąś pomocą, ujrzałam
coś mroczny Sad, co owoce kiedyś miał.Aromatycznie,
romantycznie, egzotycznie, wyjątkowo mile i ślicznie
pozdrawiam.
Kwiaty nie potrzebują budzików, posiadają zegar
biologiczny i reagują na światło. :)
Pozdrawiam pierwszy raz w roku.
Ślę 2020 serdeczności.
Mamy już grudzień 2019, za chwilę półjubileusz. Co
porabia poetka?
Brr. Nie chciałbym być pieszczony chłodem.
Ślę moc przedświątecznych serdeczności. :)
Pozdrawiam Ciebie jesienno-złociście. :)
Jesteś twórczo niewyDajna,
ale babka z Ciebie fajna. :)
Droga Dajno, nadszedł wrzesień,
który inicjuje jesień.
O wiersz proszę z tej okazji,
długopisem wierszyk maźnij. :)
Pozdrawiam oddechem cieplej, sierpniowej poezji. :)
Miłego weekendu.
Pozdrawiam Ciebie tchnieniem ciepłego, lipcowego
wiatru. :)
Nadszedł już czerwiec. Dzień wydłuża się, ale osiągnie
wkrótce apogeum. Dni są piękne.
Życzę Tobie słonecznego weekendu. :)
Życzę Tobie słonecznej, ostatniej, majowej niedzieli.
:)
Dziękuję za odwiedziny i pozytywny komentarz.
Pozdrawiam bardzo serdecznie poświętnie. :)
Do rychłego zobaczenia na Beju.
A i mnie (nawiasem mówiąc) wiersz tzw. zwierzęcy. ;)
Oraz jeszcze wielu pogodnych wierszy :)