Wiosna radosna
(akrostych)
Wróciłaś do nas późno w tym roku
I obrażona witać się nie chcesz
Otulasz słońcem jakoś z doskoku
Szumisz i wiejesz i płaczesz z deszczem
Niebo ponure niskie ciśnienie
Aura do wyjścia więc nie zachęca
Rozrzucasz wszędzie zobojętnienie
A przecież światłość jest w twoich rękach
Dlaczego jesteś dziś zapłakana
Oziębła smutna być może chora
Smuteczki odrzuć moja kochana
Na ciepły uśmiech najwyższa pora
Abyś już była do zabaw skora
༺❀༻❤༺❀༻
Komentarze (55)
W tym roku też wszystko takie opóźnione.
Dlaczego smutna... wiesz przecież Jovi,
po domach siedzą i płaczą, Ci covidowi.
Wszystkiego dobrego.
Przepiękna pora roku, pozdrawiam :)
I zawitała upragniona Wiosna do...
Cieplutko pozdrawiam:)
Cudny. :)
Miło przeczytać końcem jesieni, pozdrawiam
serdecznie.
Świetny wiosenny akrostych :)
No i znów widzę że coś opuściłam,
bardzo udany akrostych:)
Cieszę się Okoniu! :D Pozdrawiam! :)))
Super!
Pozdrawiam
Kazimierzu :) Bodeczku :) dziękuję i ślę serdeczności
:)
Bo my na ciebie wszyscy czekamy,
rozgosc sie zatem i "nie daj plamy".
Cacy ten akrostych, Cacy! :)
Lacze serdecznosci Ulu. :)
Tak, prawdziwej wiosny chcemy, bo to piękny czas,
pozdrawiam ciepło.
jastrzu :) Rozalio :) dziękuję i pozdrawiam z ciepłym
uśmiechem :))
Jakie czasy, taka wiosna- chciałoby się powiedzieć.
Faktycznie, pogodowo, ociąga się niemiłosiernie.
Miejmy nadzieję, że wkrótce się rozradośni:) Piękny
akrostych:)
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego czwartku:)