Wiosna spać mi nie daje
promienie słońca po powiekach skaczą
świt już do moich oczu dociera
palcem niechętnie kołdrę odchylam
jasność przez szyby radośnie się wdziera
dźwięki nachalnie do uszu dotarły
mieszają się krzyczą aż głowa boli
odganiam je szeptem one niechętnie
odchodzą cichną wracają powoli
sen zostać nie chce choć wczesna godzina
już słyszę serce bijące radośnie
za oknem jesień przystraja ulice
a ja nie wiem czemu myślę o wiośnie
wciąż senne oczy otwieram powoli
wiem że uczucie to dobrze znam
z uśmiechem witam kolejny dzień życia
o jeden mniej już do wiosny mam
Komentarze (16)
dziękuję wszystkim, Pani Bronisławo, Pani w
szczególności
Piękne są Twoje marzenia. Milutko Cie pozdrawiam.
Pięknie marzysz o wiośnie.Pozdrawiam serdecznie:)
mamy oczywiście
may przecież jeszcze piękną jesień, pozdrawiam:)
Odliczanie dni do wiosny:-) jeszcze chwile to
potrwa:-) pozdrawiam
To prawda z kazdym dniem blizej wiosny:)
Pozdrawiam:)
Andrzeju - myślę, że to już najwyższy czas zacząć
myśleć o wiośnie:)))przyjdzie szybciej niż nam się
wydaje:)
DoroteK - witam i dziękuję za odwiedziny:)spokojnej
nocy:)
ładnie,logicznie i radośnie, doskonale się czyta :-)
i ja pozdrawiam:) zazdroszczę tego tańca z wiatrem:)
Fajnie,że już w Twoje duszy wiosna gra,u mnie też na
moment zagrała bo napisałam kilka dni temu wiersz też
z jej wątkiem...
Zatem byle do wiosny:))
Pozdrawiam serdecznie zuleyko:)
witam wszystkich i bardzo dziękuję za odwiedzinki:)
pozdrawiam cieplusieńko:)
Do wiosny daleko, ale co dzień, to mniej:)
aby do wiosny Zuleyko ,uciekło Ci c w słowie uczucie
Pozdrawiam serdecznie:)